"Mąż i żona" w Narodowym. "Czworokąt" w Rozmaitościach
"PRZED warszawską premierą w r. 1822 zachodziła obawa, żeby minister oświaty nie zabronił w ogóle grania tej sztuki. Stare kwoki gorszyły się" - donosi Fredrze przyjaciel z Warszawy. "Padały słowa o gangrenie moralnej, zgniliźnie, rozkładzie". Tak relacjonuje Boy atmosferę wokół premiery "Męża i żony".
Teraz Adam Hanuszkiewicz wprowadza tę komedią Fredry na afisz Teatru Narodowego, a przygotowywał ją - przypomnijmy na inaugurację Małego, choć do premiery nie doszło. Pierwszy spektakl 6 maja a w owym "kontredansie rozpusty" -- by wspomnieć jeszcze jedną opinię sprzed wieku grają: Jadwiga Jankowska-Cieślak - Żona, Daniel Olbrychski - Mąż, Halina Rowicka - Justysia, Krzysztof Kolberger - Alfred. Dekoracje sporządziła Zofia de Inez-Lewczuk, w spektaklu wykorzystano fragmenty opery Macieja Kamieńskiego "Słowik" w opracowaniu Jacka Sobieskiego.
Co powiedzą współcześni o "Czworokącie" Edwarda Redlińskiego - przekonamy się niebawem, bo oto w filii Teatru Rozmaitości (DK na ul. Łowickiej 21) wystawił tę sztukę reż. Marek Kostrzewski. Scenografia Marcina Stażewskiego, grają Adrianna Godlewska, Izabella Olejnik, Czesław Roszkowski i Jerzy Turek.