Artykuły

Solidny profesjonalista

Krzysztof Misiurkiewicz nie żyje. Popularny aktor i wykładowca zmarł po ciężkiej chorobie. W miniony piątek pożegnaliśmy go na zawsze. Dla wielu z nas ta śmierć była zaskoczeniem; jeszcze niedawno widzieliśmy go przecież na scenie Teatru Śląskiego. Grał w przedstawieniu "Badenheim 1939" według książki Aharona Appelfelda, w reżyserii Piotra Szalszy... - pisze Henryka Wach-Malicka w Polsce Dzienniku Zachodnim.

Aktor wielu scen, a także dydaktyk

Krzysztof Misiurkiewicz [na zdjęciu] znany był przynajmniej dwu pokoleniom naszych teatromanów, bo choć urodził się w Warszawie, a studia ukończył w Krakowie, to przez całe zawodowe życie związanymi był ze scenami naszego regionu.

Prócz aktorstwa, zwłaszcza w ostatnich latach, jego pasją była dydaktyka. Studentów katowickiej Akademii Muzycznej (między innymi) uczył, jak pięknie i z sensem posługiwać się mówionym czy śpiewanym słowem. Na internetowych forach, na których łatwiej znaleźć niesprawiedliwą obelgę niż uznanie, studenci pisali o Krzysztofie Misiurkiewiczu w samych superlatywach. I to wcale nie po jego śmierci.

Przed trzema laty ktoś napisał: "Pan Misiurkiewicz jest fantastycznym wykładowcą, z którym miałam emisję głosu. Sposób, w jaki recytuje Inwokację, powala z nóg. Zajęcia z nim to zaszczyt". Pod tą uwaga, z równym uznaniem, wpisali się inni studenci. Sugestywny sposób recytacji rzeczywiście był specjalnością Krzysztofa Misiurkiewicza, dla którego prócz wrodzonych zdolności, warsztat aktorski miał wielkie znaczenie.

Każde wyzwanie bardzo ważne

Z tej przyczyny dobrze czuł się w różnych rolach i szerokim repertuarze. Jerzy Głybin, aktor Teatru Śląskiego i przyjaciel Krzysztofa Misiurkiewicza, wspomina: - Teatralne wcielenia Krzysztofa, z którym spotykałem się na scenie wiele razy, zmieniały się wraz z jego życiowym dojrzewaniem. W młodości był klasycznym amantem, dobrze czuł się w komedii. Potem przyszły role bardziej skomplikowane psychologicznie i mniej jednoznaczne. Zawsze były jednak dopracowane w szczegółach. Był aktorem, którego można określić niemodnym dziś, ale pięknym słowem "sumienny". Nawet epizody miał przemyślane i wyraziste.

Po ukończeniu krakowskiej PWST, Krzysztof Misiurkiewicz zaangażował się w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej, gdzie w 1967 roku zagrał Zapowiadacza i Obrońcę w "Karierze Artura Ui" Berto Ida Brechta.

Rok później znalazł się już w zespole Teatru Śląskiego, w którym spędził wiele sezonów, choć występował także na scenach Częstochowy, Sosnowca i Zabrza. W Katowicach zagrał ponad pół setki ról, z których najważniejsze to Don Sansza w "Cydzie" Corneille'a, Parys w "Troilusie i Kresydzie" Szekspira, Walery w

"Świętoszku" Moliera, Liapkin-Tiapkin w "Rewizorze" Gogola, Lindkvist w "Wielkanocy" Strindberga.

Złota Maska za rolę w "Don Juanie"

Równie owocna okazała się kilkunastoletnia współpraca aktora z Teatrem Zagłębia w Sosnowcu, na którego scenie zagrał m.in. Gustawa w "Ślubach panieńskich" Fredry, hrabiego Almawiwę w "Weselu Figara" Beumarchaisa i Łopachina w "Wiśniowym sadzie". Za rolę w "Don Juanie" zrealizowanym na tej scenie, otrzymał Złotą Maskę.

Osobną, bogatą kartą w dorobku Krzysztofa Misiurkiewicza była recytacja poezji. Wiersze najczęściej interpretował wraz z żoną, Marią Stokowską, z którą dzielił życie od czasu studiów. Niemal na początku artystycznej drogi zagrali Romea i Julię w tragedii Szekspira, potem zawsze wspierali się i pomagali sobie; w domowej codzienności i w pracy.

Jerzy Głębin mówi:- Nie nadużywam słowa przyjaciele, ale Misiurkiewiczowie na pewno byli moimi przyjaciółmi. Spotykaliśmy się także prywatnie i miło było patrzeć, jak siebie nawzajem szanują. Nie było miedzy nimi grama zawodowej zazdrości, a Krzysztof lubił mówić o Isi "moja gwiazda".

W czasie stanu wojennego K. Misiurkiewicz i jego żona brali udział w organizowanych przez Solidarność spotkaniach w domach i kościołach; recytowali poezję i angażowali się w pomoc potrzebującym. Choroba nadeszła niespodzianie; nie wszyscy znajomi o niej wiedzieli, ale pokonała aktora. Krzysztof Misiurkiewicz zmarł 3 maja.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji