Artykuły

Gliwice. 50 lat gliwickiej "Kartoteki" - ciąg dalszy

Dzisiaj, o godz. 20.15 w Kinie Amok Bajka projekcja spektaklu Teatru Telewizji "Kartoteka" Tadeusza Różewicza w reż. Konrada Swinarskiego z 1967 r. (85'). W roli głównej: Tadeusz Łomnicki.

O godz. 19. z teatromanami i miłośnikami Tadeusza Różewicza spotka się ANNA POLONY. Zapowiadane wcześniej spotkanie z Józefem Parą nie odbędzie się z powodu choroby aktora.

**

"Kartoteka" w reżyserii Konrada Swinarskiego uważana jest przez krytykę za klasyczną, niemal wzorcową inscenizację Różewiczowskiego dramatu. Spektakl Swinarskiego wydaje się dziś wyjątkowo wiernym odwzorowaniem świata przedstawionego w sztuce. Jednak w momencie opublikowania "Kartoteki" wcale nie było oczywiste, jak należy ją rozumieć i wystawiać. Zarówno formalnie, jak i treściowo, utwór zdecydowanie odbiegał od tego, co grano w polskich teatrach na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Siła wizji krakowskiego reżysera poraża do dzisiaj. To on pierwszy z taką mocą ukazał tragizm, grozę i ciemność Różewiczowskiego dramatu. Reportażowe, realistyczne "dokrętki" przedstawiające świat wokół domu Bohatera paradoksalnie pogłębiły surrealistyczną aurę, w której toczy się akcja. Akcja zresztą to zbyt dużo powiedziane. "Kartoteka" to bowiem ciąg luźno powiązanych epizodów, w których centrum znajduje się leżący w łóżku Bohater, nazywany przez odwiedzających go ludzi rozmaitymi imionami (czyżby więc uosabiał całe pokolenie?).

Spektakl otwiera scena mierzenia pokoju i łóżka przez dwie anonimowe postacie. Rodzi się sugestia, że to fragment przygotowań do pogrzebu. Kolejne sceny zaś są chaotyczną projekcją wstecz dotyczącą wybranych epizodów z życia Bohatera. To wszakże tylko jeden z możliwych tropów. W dalszej części spektaklu następują spotkania Bohatera z różnymi "gośćmi". Pojawia się kobieta, którą kiedyś porzucił, wychodząc "po papierosy". Inna wypomina mu, że podglądał ją w kąpieli. Wizytę składa mu wyrozumiały Wujek, a także Dziennikarz, zadający dziwne pytania, dotyczące m.in. sensu życia. Pojawiają się nawet rodzice, strofujący Bohatera, by nie bawił się brzydko pod kołdrą; a także Nauczyciel, który urządza mu groteskowy egzamin maturalny. W tej gmatwaninie wspomnień, lęków, wizji i obsesji szamocze się "ja" Bohatera, wspaniale granego przez Tadeusza Łomnickiego. Bohatera szukającego własnej tożsamości, porażonego przez okupacyjny "czas pogardy", rozczarowanego komunistycznym "nowym wspaniałym światem", niemogącego porozumieć się z innym człowiekiem, na próżno próbującego zapełnić puste miejsce po Bogu, który rozpłynął się w niebycie wraz z dymem krematoriów. (TVP/www.filmpolski.pl)

Wstęp wolny (obowiązuje wcześniejszy odbiór wejściówek w kasie teatru)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji