Inauguracyjny występ "Teatru Ziemi Pomorskiej" w Inowrocławiu
Czwartkowe przedstawienie inauguracyjne "Teatru Ziemi Pomorskiej" wypadło pod każdym względem imponująco. Liczna i doborowa publiczność gorąco oklaskiwała artystów, którzy zaprodukowali nam w Inowrocławiu "teatr rzeteleny" na poziomie wielkormiejskim.
Jażeli dalsze przedstawienia "Teatru Ziemi Pomorskiej" w tegorocznym sezonie zdrowym będą na tak odpowiednim poziomie, to publiczność nasza znowu zdobędzie zaufanie do "Teatru" stracone w ubiegłym roku z winy różnych niepoważnych zespołów, które na gościnnych występach produkowały nam najgorszą "szmirę" - pozostawiając po sobie niesmak i zniechęcenie.
Inowrocław lubi teatr - a przedewszystkiem kocha operetki. Najlepszym tego dowodem były zawsze gościnne występy "Teatru Bydgoskiego", który święcił w Inowrocławiu poważne triumfy.
Operetka "Cnotliwa Zuzanna" Jana Gilberta - perła w repertuarze operetkowym wszystkich scen świata, znalazła w "Teatrze Ziemi Pomorskiej" wdzięczną oprawę i doborowych wykonawców.
Liczny zespół orkiestrowy pod dyrekcją kapelmistrza S. Miszczaka, pomysłowe dekoracje Witolda Małkowskiego, oryginalne sceny choreograficzne w wykonaniu dobrego zespołu baletowego - oto fragmenty, które tworzyły całość miłą oraz interesującą.
Z wykonawców ról głównych na plan pierwszy wybili się przedewszystkiem, przystojna i młodziutka primadonna o świetnych warunkach głosowych Halina Doree, dystyngowany i naturalny J. Alan oraz zawsze świetni znani ulubieńcy Inowrocławia M. Cybulski i Władysław Ilcewicz.
[data publikacji artykułu nieznana]