Artykuły

Operetka

Światowe procesy rewolucyjne Witold Gombrowicz sprowadził w swojej sztuce, przewrotnie, do konfliktu interesów arystokracji i... lokajstwa. "W operetce postacie muszą być operetkowe, akcja operetkowa, mity operetkowe, a ja usiłowałem władować w nią za dużo. Dopiero więc, gdym te treści zawarł w metaforach ściśle operetkowych jak strój, rewia mód, wszystko składnie mi się zamknęło - pisał Gombrowicz w 1969 r. - Ludzkość traci swoje najpiękniejsze wierzenia, swoje najukochańsze kostiumy. Ani Bóg, ani ideały; nawet rewolucja ginie. Wszystko zmierza ku czarnej trumnie! I wówczas z trumny wynurza się młoda nagość ludzka, wieczna radość naszej wiecznej młodości". Świat ratuje niewinność nagości. Przebranie (mundur!) pęta człowieka, narzuca formę, skłania do zachowań niezgodnych z naturą. Jerzy Grzegorzewski w rok po premierze swej inscenizacji w Teatrze Narodowym (2000) przeniósł ją do telewizji. Zawężone pola widzenia do małego ekranu zdynamizowało akcję. Zbliżenia dały aktorom lepszą możliwość ujawnienia emocji postaci. Doskonałą rolę stworzył Ignacy Gogolewski, choćby nawet z racji wieku szokował jako dandys Szarm. Świetnie wspierali go m.in.: Igor Przegrodzki i Beata Fudalej (Księstwo Himalaj), Wojciech Malajkat (Fior), Mariusz Benoit (Hufnagiel), Jacek Różański (Firulet), Kinga llgner (Albertynka), Jan Monczka (Profesor).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji