Artykuły

Wypisy z Mrożka

Rozumiem rozpaczliwy wysiłek Jerzego Jarockiego, który w poszukiwaniu tekstu dramatycznego o naszej współczesności, a nie znalazłszy go wcale, zdecydował się na wystrzyżenie z rozmaitych, istniejących dramatów Mrożka nowej całości. W ten oto sposób powstała "Historia PRL według Mrożka" złożona z fragmentów "Alfy", "Portretu", "Emigrantów", "Zabawy" i "Pieszo" z etapowymi "pieśniami bojowymi" na okrasę. Kluczem do całości była perspektywa internowanego.

Nie wiem, jak to się sprawdzało na scenie żywego planu, ale spektakl przeniesiony na mały ekran ujawnił wiele słabości, przede wszystkim dramaturgicznych. Czuje się szwy między wypisami i brak autentyzmu w stosunkach między postaciami. Na niewiele zdały się wysiłki aktorów (zwłaszcza Mariusza Bonaszewskiego), żeby skleić postać, skoro składała się jedynie z sugestii, pozbawiona "ciała" dramatu.

Chwilami spektakl skłaniał się w stronę tzw. słusznej akademii okolicznościowej. A szkoda. I temat, i autorzy obiecywali znacznie więcej. Na pociechę dodać trzeba, że temat został sformułowany prawdopodobnie zbyt szeroko - historia podawana w pigułkach zawsze grozi uproszczeniem, a łykającemu poczuciem niedosytu.

Jerzy Jarocki "Historia PRL według Mrożka", reżyseria Jerzy Jarocki, Teatr TV - Scena Współczesna, 13 grudnia 1999 r.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji