Artykuły

Aktorzy Arlekina do redakcji Expressu Ilustrowanego

W związku z ukazaniem się w Ekspresie Ilustrowanym artykułu (dnia 03-02-2010), napisanego przez Panią Renatę Sas, dotyczącego sytuacji panującej w Teatrze "Arlekin", chcielibyśmy dokonać sprostowania niektórych informacji umieszczonych w tekście - piszą aktorzy Teatru Arlekin w Łodzi.

Przede wszystkim, nie należy przypisywać sukcesów teatru wyłącznie Panu Dyrektorowi. Osiągnięcia naszego teatru i nagrody w sferze artystycznej są efektem wspólnej pracy twórczej całego zespołu aktorskiego i ludzi współtworzących spektakle. Zauważyli to Radni obecni na posiedzeniu, lecz nie zauważyła tego Pani Sas.

Druga informacja, dotycząca naszych zarobków jest zdecydowanie nierzetelna, ponieważ prezentuje jedynie wersję Dyrektora teatru, a pomija wersję aktorów. Podczas sesji komisji Kultury przedstawiliśmy wysokość naszych zarobków na przykładzie trzech osób i przykro nam, że autorka artykułu tego nie dostrzegła przedstawiając opinię tylko jednej strony. Pieniądze nie są główną przyczyną naszych działań, dlatego dziwi nas ciągłe rozlicznie naszych zarobków.

Nietaktem również jest wyliczanie aktorowi czasu jego pracy. Jak zauważyła jedna z Pań Radnych, praca aktora nie polega wyłącznie na zagraniu spektaklu, ale jest to również wielogodzinna praca nad rolą, poza godzinami spędzonymi w "zakładzie pracy". Ponadto wykonywanie zawodu wymaga ogromnej dyspozycji czasowej (praca w święta, soboty, niedziele etc.), sprawności fizycznej. Aktor lalkarz jest ponadto narażony na liczne kontuzje, choroby kręgosłupa spowodowane specyfiką zawodu (ciężkie, ważące nawet parę kilogramów lalki, niewygodne do grania formy plastyczne, granie na wysokościach lub w męczących pozycjach).

I po trzecie, Pani Redaktor pisze, że ".. aktorzy chcą odwołania Dyrektora, bo jest arogancki". Tę wybiórczą informację możemy potraktować jedynie jako chęć zbagatelizowania i ośmieszenia grupy protestujących aktorów.

W naszym oświadczeniu wyraźnie wskazaliśmy powody, dla których domagamy się odwołania Dyrektora :

1. Przez 13 lat zmuszani byliśmy podpisywać umowy, których formuła była niezgodna z prawem, co oznacza, że w tym czasie Teatr powinien odprowadzać za nas ZUS, lecz tego nie robił.

2. Przedstawiliśmy cytaty p. Dyrektora Wolańskiego, wykazując w jaki sposób zwraca się i jak traktuje zespół aktorski.

3. Przedstawiliśmy fakty, wskazujące na zjawisko nepotyzmu w Teatrze "Arlekin".

Nie rozumiemy jak można te zarzuty skwitować jednym słowem : arogancja.

W tym miejscu chcielibyśmy prosić dziennikarzy o zapoznawanie się w przyszłości z argumentami obu stron konfliktu, by uniknąć wrażenia stronniczości.

Dziękujemy za zamieszczenie sprostowania na łamach Państwa gazety.

Z wyrazami szacunku Aktorzy Teatru Lalek "Arlekin" w Łodzi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji