Łódż. Emil Karewicz wraca do Nowego
Po 20 latach przerwy Emil Karewicz [na zdjęciu], znany wszystkim jako Brunner ze "Stawki większej niż życie", zagra w Teatrze Nowym.
Aktor dostał propozycję roli w "Chłopcach" Stanisława Grochowiaka. Sztuka miała premierę 8 lutego 2004 r., ale grano ją tylko przez dwa miesiące. Kreujący główną postać Kalmity Bogusław Sochnacki ciężko zachorował i zmarł w lipcu. Po kilku miesiącach poszukiwań reżyser Marek Pasieczny znalazł zastępcę.
Karewicz, znany głównie z filmowego ekranu ("Kanał", "Krzyżacy", "Bajland"), w latach 50. studiował na wydziale aktorskim łódzkiej PWST, ale dyplomu nie dostał. Mimo to grał w łódzkim Teatrze Jaracza i potem w Nowym za dyrekcji Kazimierza Dejmka. - Teraz kółko by się zamknęło - mówi Karewicz. - Może to już moja ostatnia teatralna rola. Muszę grać 75-letniego starca, a mam zaledwie 82 lata. Nie wiem, czy podołam...
Pierwsze próby zaplanowano w połowie lutego. Spektakl wraca do repertuaru 10 marca. "Chłopcy" byli najlepszym spektaklem ubiegłego sezonu w Teatrze Nowym. Sochnacki dostał od władz Łodzi nagrodę "Srebrny Pierścień".