Reżyser wyjaśnia dlaczego wybrał młode aktorki
"Trzy siostry" A. Czechowa będą pierwszą po latach "Premierą Nowości'' w Teatrze W. Horzycy: Jeszcze przed wejściem tego spektaklu na scenę rozmawialiśmy z jego reżyserem i jednocześnie scenografem, Krzysztofom KELMEM.
Być może reżyserowanie "Trzech sióstr" to próba desperacka - powiedział - Jest to przecież sztuka tak już obrosła w historię, tak klasyczna. Reżyserzy rzadko odstępują od tradycji jej wystawiania. Starają się być wierni szczegółom tekstu i didaskaliów. Przez wiele lat nosiłem się z myślą wyreżyserowania Czechowa, zanim się za to zabrałem. Staram się zrezygnować z "rosyjskości", z rodzajowości.
Świadomie pozbawiam aktorów wielu rekwizytów, chciałbym, aby bez ich pomocy budowali postacie.
Utarło się, że w dotychczasowych inscenizacjach trzy siostry dzieliła wielka różnica wieku, obsadzano te role aktorkami wręcz należącymi do różnych pokoleń. Wzięło się to może z faktu, iż w czasach współczesnych Czechowowi około 30-letnia, a do tego samotna kobieta, była już uważana, za "starą". Może też stąd, że łatwiej wtedy różnicować charaktery, podejście do życia sióstr? A przecież w samym tekście Iriny, Maszy i Olgi nie dzieli zbyt wiele lat... Role sióstr powierzyłem mlodym aktorkom. Młodszy niż zazwyczaj jest w mojej inscenizacji też Wierszynin. Dużo starszy od pozostałych będzie tylko doktor. Tylko jego postawa jest uzasadniona wiekiem. On zresztą siostrom Prozorowym jakby "ojcuje".
Odczuwam ogromną tremą... W moim przekonaniu były w historii trzy wielkie dramaturgie: antyk, Beckett i Czechow.
Oprócz przedstawienia na nasz specjalny wieczór teatralny złożyły się jeszcze m.in. otwarcie wystawy plastycznej przygotowanej przez Biuro Wystaw Artystycznych. Już możemy podać, że będzie to malarstwo, wybór prac olejnych wybitnych toruńskich plastyków: M. Iwanowskiej, K. Łyskowskiego, J. Kowalskiego, B. Steyer i Sz. Szumińskiego. Uwaga! Otwarcie wystawy nastąpi nie na godzinę przed spektaklem, ale na pół godziny, a więc o godz. 16.30.
Swój udział i prowadzenie dyskusji po spektaklu zapowiedział znany krytyk teatralny, autor książek poświęconych teatrowi, Andrzej Hausbrandt.
Poniżej kolejny kupon. Uprawnia on do zakupu dwóch ulgowych biletów na sobotni wieczór (ulgowych, czyli w .cenie 80 złotych za każdy). Przedstawiamy też na stronie 3 kolejną odtwórczynię jednej z tytułowych ról.
