Z Norwida do Konieczki
Nowa twarz na bydgoskiej scenie. Szeregi zespołu artystycznego Teatru Polskiego zasilił młody aktor Piotr Żurawski.
Zadebiutował na scenie Teatru Powszechnego w Warszawie w spektaklu Łukasza Kosa "Nadobnisie i Koczkodany" Witkiewicza. Rok później, w 2007 r., ukończył Akademię Teatralną w stolicy. Dwudziestoczterolatek ma na swoim koncie współpracę z Łukaszem Kosem oraz Michałem Zadarą. Szerszej publiczności znany jest z serialu "Czas honoru" oraz filmu "Jutro idziemy do kina". Wystąpił także w jednym z odcinków "Ojca Mateusza".
Dotychczas pracował w Teatrze Jeleniogórskim im. C. K. Norwida. Tamtejsi widzowie dobrze kojarzą i jego role w "Jntrydze i miłości" Schillera w reż. Katarzyny Raduszyńskiej oraz "Elektrze" Eurypidesa w reż. Natalii Korczakowskiej.
W docenionej przez krytyków "Śmierci człowieka wiewiórki" przygotowanej pod okiem Korczakowskiej, Piotr Żurawski zagrał rolę Anreasa Baadera.
Piotra Żurawskiego pierwszy raz na scenie zobaczymy już 30 stycznia. Wystąpi w premierze "Słowackiego. 5 dramatów. Rekonstrukcji historycznej" - projekcie Pawła Wodzińskiego.
