Artykuły

TVP Kultura. Miesiąc z Czechowem

29 stycznia minie 150 rocznica urodzin Antoniego Czechowa. Z tej okazji TVP Kultura przypomni słynne spektakle Teatru TV oparte na utworach wybitnego rosyjskiego pisarza.

5 stycznia godz. 20.00

"Iwanow", reż. Jan Englert

Pierwsza pełnospektaklowa sztuka Antoniego Czechowa wystawiona na profesjonalnej scenie - poprzedziły ją liczne drobiazgi sceniczne oraz odrzucony przez moskiewski teatr dramat, grany w Polsce pod tytułem "Płatonow". "Iwanow", pokazany bez powodzenia w teatrze Korsza w Moskwie w 1887r., a w 1889 r. w nowej wersji w petersburskim teatrze Aleksandryjskim - dopiero po latach doczekał się uznania i przeszedł przez wiele scen europejskich. Zdaniem krytyków, w tej wczesnej sztuce jest "cały Czechow w zarodku"- pojawiają się tu liczne wątki i sytuacje, które rozwinie w swojej późniejszej twórczości scenicznej autor "Mewy". W liście do brata Aleksandra Czechow napisał: "Rosyjscy dramaturgowie pakują do swoich sztuk wyłącznie aniołów, szubrawców i błaznów - czy w całej Rosji znajdą się podobne elementy w czystej postaci? (...) Chciałem być oryginalny: nie dałem żadnego łotra, żadnego anioła (chociaż nie mogłem ustrzec się od błaznów),nikogo nie oskarżyłem, nikogo nie uniewinniłem". Istotnie, nie ma w "Iwanowie" postaci jednoznacznie złych lub dobrych, są ludzie, którzy nie potrafią sobie znaleźć miejsca w życiu, z reguły nieszczęśliwi i bezradni wobec rzeczywistości, przytłoczeni mnóstwem codziennych, banalnych spraw.

Taki obraz rosyjskiej prowincji z drugiej połowy XIX wieku wyłania się ze sztuki Czechowa - nuda zabijana alkoholem i obżarstwem, grą w karty, polowaniami, obmawianiem bliźnich i intrygami. Z tłumu postaci wysuwają się na pierwszy plan ludzie przegrani - dogorywająca na gruźlicę żona Iwanowa Anna, stary, zahukany Lebiediew, który żal topi w wódce, jego córka Sasza, która całym sercem pragnie wyrwać się z prowincjonalnego marazmu, uciec choćby na koniec świata. Ona pierwsza spośród Czechowowskich postaci wypowiada tak znamienne dla jego bohaterów słowa: jak tu nudno. W tym środowisku "strasznych ziemian" żyje Iwanow, wykształcony szlachcic, człowiek inteligentny, "uczciwy i szczery", jak scharakteryzował go autor, a przecież jednocześnie "podobny do innych". Krytycy zastanawiali się, kim on jest - łajdakiem dobijającym psychicznie śmiertelnie chorą żonę, czy idealistą rozpaczliwie szukającym szczęścia?

W inscenizacji Jana Englerta rolę tytułową zagrał Jan Frycz, a partnerują mu m.in. Agnieszka Warcholska, Danuta Stenka, Igor Przegrodzki, Władysław Kowalski, Ewa Dałkowska, Mariusz Benoit, Michał Żebrowski.

12 stycznia godz. 20.00

"Historie zakulisowe", reż. Zbigniew Zapasiewicz.

"Historie..." rozgrywają się w ciągu dwóch dni za kulisami prowincjonalnego teatru, gdzieś w głębi Rosji, na przełomie wieków XIX i XX. Autor scenariusza Władysław Zawistowski - wykorzystał dziesięć opowiadań Antoniego Czechowa.

W szczególnej perspektywie, właściwej mistrzowi "realizmu spraw najprostszych", pokazał wszystko, co niesie w sobie teatr i aktorzy - ich wzloty i upadki, małe i wielkie tragedie, śmieszności i fanfaronady. Pokazał świat, który odszedł, choć z drugiej strony - jak to zawsze u Czechowa - jest nam bardzo bliski, bo odsłania też cząstkę naszej duszy.

W przedstawieniu Zbigniewa Zapasiewicza wystąpiła plejada aktorów: Gustaw Holoubek, Wiesław Michnikowski, Anna Dymna, Dominika Ostałowska, Jerzy Łapiński, Andrzej Mastalerz, Sławomir Orzechowski, Artur Żmijewski, Mirosław Guzowski, Stanisław Brudny, Maria Klejdysz, Olga Sawicka, Wojciech Siemion, Jan Jurewicz, Teodor Gendera, Tomasz Papryk.

19 stycznia godz. 20.00

"Wiśniowy sad", reż. Andrzej Domalik

"Wiśnowy sad" okrzyknięto najwybitniejszym dramatem w dorobku Antoniego Czechowa. Napisany w 1903 roku, na kilka miesięcy przed śmiercią pisarza, uznany został za jego duchowy testament, dojrzałą syntezę Czechowowskiej wizji świata. Jest zarazem "Wiśniowy sad" poruszającą opowieścią o przemijaniu, nieuchronnej utracie widzialnych i namacalnych przedmiotów ludzkiej miłości, przywiązania, tęsknoty. Pesymistycznym i bolesnym skutkom upływu czasu przeciwstawił jednak Czechow ciepły liryzm i pogodną ironię w przedstawianiu swoich bohaterów. Spektakl Andrzeja Domalika został zrealizowany w plenerach i osiemnastowiecznych, autentycznych wnętrzach. Dzięki temu nostalgiczna wymowa sztuki zyskała dodatkowy wizualny odpowiednik. Nie zatarły się przy tym stricte teatralne walory Czechowowskiego dramatu: mistrzostwo w operowaniu milczeniem, umiejętność budowania intrygującej fabuły z pozornie bezbarwnych zdarzeń. W roli Raniewskiej wystąpiła Krystyna Janda, a obok niej m.in.: Marta Kalmus, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Władysław Kowalski, Jerzy Radziwiłowicz, Jerzy Stuhr, Szymon Kuśmider, Andrzej Hudziak, Ewa Telega-Isajewicz, Michał Pawlicki, Zbigniew Zamachowski.

26 stycznia godz.20.00

"Niedokończony utwór na pianolę", reż. Nikita Michałkow

Znakomita filmowa adaptacja pierwszego dramatu Czechowa, niepublikowanego za jego życia. W Rosji znany pt. "Sztuka bez tytułu", w Polsce zwykle grany jako "Płatonow".

31 stycznia godz. 15.00

"Trzy opowiadania", reż. Georgij Towstonogow

Spektakl z 1966 roku zaliczany jest do kanonu Teatru TV. Wyreżyserowany przez wybitnego twórcę rosyjskiego teatru stał się okazją do popisu aktorstwa Tadeusza Łomnickiego i Mieczysława Pawlikowskiego, którzy wystąpili w trzech krańcowo różnych rolach. Trzy miniatury teatralne według Antoniego Czechowa ("Złodziej", "Drogi pies", "Narzeczony i ojczulek") "powinny stać się busolą nie tylko dla adeptów sztuki aktorskiej, ale także dla widzów, którzy naoglądawszy się szmiry i tandety, nie wiedzą już, na czym polega dobra i zła gra aktorów" zauważyła recenzentka spektaklu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji