Artykuły

Kielce. Bój o pieniądze ministra rozpoczęty

Udział w megaoperze, festiwal kultury małych miasteczek, festiwal teatralny to przedsięwzięcia, które chcą realizować świętokrzyskie placówki kultury przy wsparciu ministra kultury. Właśnie minął termin składania wniosków do programu "Mecenat".

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma do rozdysponowania 6 milionów złotych. Kieleckie placówki chętnie sięgają po te pieniądze. Muzeum Narodowe napisało cztery wnioski. - Ich wartość sięga od 50 do 500 tysięcy złotych, zwracamy się o sfinansowanie wystaw, a także o kupno oświetlenia, które pomoże nam odpowiednio prezentować wystawiane obiekty - mówi Robert Kotowski, dyrektor muzeum.

Muzeum Wsi Kieleckiej ma nadzieję dostać fundusze na modernizację mauzoleum w Michniowie, filharmonia planuje wiele imprez związanych z rokiem chopinowskim i edukacją, Wojewódzki Dom Kultury wystąpił z bardzo ciekawym pomysłem zorganizowania festiwalu kultury małych miasteczek w Skalbmierzu na Ponidziu.

Kielecki Teatr Tańca wystąpił o dofinansowanie megaopery "Turandot", którą realizuje wspólnie z Operą Wrocławską na stadionie we Wrocławiu. - Propozycja współpracy to dla nas ogromny zaszczyt - mówi Elżbieta Szlufik-Pańtak, dyrektor Kieleckiego Teatru Tańca. W spektaklu wezmą udział nasi tancerze, a ja i Grzegorz Pańtak mamy ułożyć choreografię. Na ten cel potrzeba 260 tysięcy złotych na realizację i oświetlenie, spektakl oglądać będzie 45 tysięcy widzów. Premierę zaplanowano na koniec czerwca.

Drugi projekt Kieleckiego Teatru Tańca dotyczy zakupu sprzętu, między innymi oświetleniowego.

Teatr imienia Stefana Żeromskiego chciałby od ministra 800 tysięcy złotych na cztery projekty: przygotowanie premiery "Nikodema Dyzmy", festiwal sztuk aktorskich, wydarzenie z wyboru widza - głośne czytanie sztuk wypróbowane w czasie Białej Nocy i remont sceny.

Z placówek podległych miastu Kielce tylko Teatr Lalki i Aktora Kubuś walczy o pieniądze na premierę bajki opartej na staroromskich bajkach.

- O pomoc stara się też muzeum w Sandomierzu, ale wniosków będzie dużo więcej, bo składać je mogą także kościoły - mówi Jacek Kowalczyk, dyrektor Wydziału Kultury, Promocji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego. - W tym roku konkurencja będzie bardzo ostra, bo o pieniądze z tego samego programu mogą ubiegać się takie placówki jak Teatr Narodowy czy najpotężniejsze muzea.

Decyzje co do przyznania pieniędzy w styczniu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji