Baśnie i dramaty Juliusza Słowackiego według uczniów
Musical o polskim wieszczu, spektakle o jego podróży do Wrocławia, a nawet o niemożliwych spotkaniach z Gombrowiczem i Szekspirem wypełnią finał I Dolnośląskiego Festiwalu Teatrów Szkolnych
Do Wrocławskiego Teatru Lalek przyjadą w poniedziałek grupy teatralne z podstawówek, gimnazjów i liceów z całego Dolnego Śląska. Będą rywalizować o wysokiej klasy sprzęt multimedialny oraz oklaski publiczności. Wystawią spektakle oparte na baśniach, poezji i dramatach Juliusza Słowackiego, na jego biografii, a nawet na zderzeniach jego poezji z odległą w czasie twórczością Szekspira i Gombrowicza.
Robert Skolmowski, dyrektor WTL: - Zachęciło nas wielkie zainteresowanie młodzieży teatrem podczas spotkania z twórczością Adama Mickiewicza w ramach "Pan Tadeusz live". Przekonaliśmy się wtedy, że nie tylko w dzieciach jest ogromna kreatywność, ale także są wspaniali nauczyciele potrafiący zarazić miłością do teatru.
Pierwsze zgłoszenia - zarejestrowane spektakle uczniowskie - wpłynęły już wiosną. Do finału zakwalifikowano siedem przedstawień. Najmłodsze dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Jeleniej Górze przygotowały sceniczną wersję bajki "O Janku, co psom szył buty". Starsi zajęli się interpretacją "Balladyny" w kontekście współczesności. Występy młodych oceniać będzie jury, któremu przewodniczy wybitny teatrolog prof. Janusz Degler.
Poza konkursem wystąpią zwycięzcy wrocławskiego festiwalu teatrów szkolnych - uczniowie ze szkoły nr 34 - którzy opowiedzą o wizycie Słowackiego we Wrocławiu, czyli o "Bezsenności nocy letniej".
Kolejny festiwal prawdopodobnie poświęcony będzie twórczości Fryderyka Chopina. - Chcielibyśmy, by młodzi, zainspirowani jego wielką muzyką, opowiedzieli nam o swojej wrażliwości, emocjach i przemyśleniach - mówi dyrektor Skolmowski.
Spektakle zaczynają się o godz. 10 na Dużej Scenie teatru przy pl. Teatralnym 4. Wstęp jest wolny.