Czas Hanemanna
Premiera spektaklu "Hanemann" według powieści Stefana Chwina, w adaptacji i reżyserii Izabeli Cywińskiej, będzie się już w niedziele 27 stycznia na Dużej Scenie teatru Wybrzeże w Gdańsku o godz. 19.
Nad inscenizacją powieści gdańskiego pisarza pracuje sztab gwiazd. Jest to najbardziej oczekiwana premiera teatralna w Gdańsku, mająca pokazać, czy teatr Wybrzeże rzeczywiście stał się jedną z ważniejszych scen teatralnych w Polsce. O premierze piszą wszystkie gazety i tygodnik. Będzie to też debiut nowej widowni Dużej Sceny, która była w remoncie przez ostatnie pół roku. Będzie okazja sprawdzić, czy fotele są wygodniejsze i odbiór łatwiejszy.
"Hanemanna" wyreżyseruje Izabela Cywińska, była minister kultury w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, znany reżyser teatralny. W roli tytułowej zobaczymy Mirosława Bakę. Poza tym zagrają m.in.: Katarzyna Figura, Joanna Bogacka, Krzysztof Gordon i Dorota Kolak. Scenografię opracowała Małgorzata Szczęśniak, choreografię - Wojciech Misiuro.
"Hanemann" to najsłynniejsza powieść gdańskiego prozaika Stefana Chwina. Akcja toczy się w Gdańsku przed, w czasie i tuż po II wojnie światowej. Jej bohater, niemiecki profesor anatomii, nie wyjeżdża z miasta po upadku III Rzeszy. Zostaje pośród wracających do Gdańska Polaków. Wśród ruin zburzonego miasta wspomina świat przedwojenny. Nie wsiada na statek z uchodźcami, który tonie w morzu, zabierając mu najbliższych. Proza Chwina to wnikliwe studium przedmiotu, drobiazgowe opisy nieważnych z pozoru przedmiotów np. filiżanki, które jednak w świecie powieści nabierają znaczenia, będąc pamiątką po świecie bezpowrotnie utraconym. Każdą taką filiżankę trzymał przecież w dłoniach ktoś ważny.
Czy Cywińskiej uda się przełożyć ten świat misternie utkanej prozy na dramat sceniczny? Czy Hanemann nabierze nowych znaczeń w interpretacji Baki? I wreszcie, czy teatr pod ni Wybrzeże stanie się sławny dzięki tej sztuce? Odpowiedzi poznamy już w niedzielę...
