Dyskretnie podglądam
Kilka pytań do Pawła Huelle.
- Niebawem na scenie kameralnej Teatru ."Wybrzeże" odbędzie się premiera pańskiej sztuki "Kto mówi o czekaniu?". Czy świadomie Jej tytuł nawiązuje do beckettowskiego "Czekając na Godota"?
- Nie do końca, choć słowo "czekać" odgrywa w samej treści sztuki pewną rolę. Jednak z moim tytułem wiąże się pewna anegdota. Otóż, ja zawsze mam kłopot z nazwaniem swoich tekstów. A tytuł - to przecież bardzo ważna sprawa. Wśród znajomych, którzy czytali sztukę tuż po napisaniu, zrobiłem małą ankietę i ktoś zaproponował właśnie taki tytuł, który mi się spodobał. Zaakceptowałem go.
- Pana twórczość nierozerwalnie wiąże się z Gdańskiem, rodzinnym miastem. Czy również tym razem akcja tu się odgrywa?
- Nie. Zresztą mam już na swoim koncie kilka opowiadań, które wcale z Gdańskiem się nie wiążą. Uparcie jednak wracam w tym co piszę do tego miejsca. Od pewnego czasu pracuję nad książką, której treść rozgrywa się w Oliwie i Wrzeszczu.
- Czy "Kto mówi o czekaniu?" jest sztuką pisaną z myślą o określonych aktorach?
- Nie. Jednak zbiegły się intencje obu stron. Zaproponowana przez, reżysera Krzysztofa Babickiego obsada jest moim zdaniem znakomicie trafiona. W męskich rolach wystąpią: Jacek Mikołajczak, Mirosław Baka i Stanisław Michalski a w kobiecej - Dorota Kolak. To wspaniali aktorzy.
-Jaka jest pana rola, jako autora, w trakcie powstawania teatralnej inscenizacji?
- Autor już swoje napisał. Tutaj zaczyna się praca reżysera. Nie mam doświadczenia scenicznego i jakiekolwiek sugestie z mojej strony mogłyby jedynie sprawie zaszkodzić, a nie pomóc. Pojawiałem się na próbach, aby dyskretnie podglądać i... uczyć się. Mam zamiar w przyszłości napisać jeszcze kilka sztuk dramatycznych, więc z ciekawością oglądałem jak buduje się spektakl na scenie. Autor nie powinien się wtrącać. Ja zresztą mam pełne zaufanie do Krzysztofa Babickiego.
- Czy reżyser poczynił zmiany w pierwotnym tekście?
Tak, ale nieznaczne. Przede wszystkim zasugerował rozbudowanie końcowego monologu, co uczyniłem już w trakcie trwania prób. Bardzo cenię twórczość reżyserską Krzysztofa Babickiego. Ostatnio w Teatrze Telewizji zrealizowaliśmy jego "Arkadię" Stopparda.
Wczoraj, w Teatrze Wybrzeże odbyła się konferencja prasowa poświęcona premierze "Kto mówi o czekaniu?". Poinformowano także o udziale przedstawienia "Arkadia" Toma Stopparda w Warszawskich Spotkaniach Teatralnych.
