Artykuły

Teatralny quiz show

"Dwunastu gniewnych ludzi" w reż. Redbada Klijnstry w PWST. Pisze Tomasz Wysocki w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Przedstawienie na scenie szkoły teatralnej to sprawnie zrealizowane przedstawienie. Tyle że zamiast emocjonalnej konfrontacji ludzi, którzy mają zdecydować o czyimś życiu, oglądamy intelektualną potyczkę rodem z teleturnieju

Reżyserowi i aktorom udało się stworzyć zróżnicowane postaci - od oschłego, schowanego za modnymi okularkami biznesmena, przez wycofaną młodą kobietę, po zniewieściałego niespełnionego tancerza. To atut - wszak na scenie pokazują się ludzie mniej więcej w podobnym wieku.

(...)

Akcja rozwija się bardzo harmonijnie. Ale ta harmonijność jest słabością przedstawienia. Bo technicznie sprawa wydaje się klarowna - coraz więcej faktów świadczy o niewinności chłopaka. Kiedy znamy finał, oczekuje się, że reżyser i aktorzy nas zaskoczą, zdobędą innym emocjonalnie podejściem do tematu. Tyle że aktorzy skupiają się na przejściu przez labirynt wydarzeń, słówek, kłótni, ale pozbyli się bagażu emocji. Zmiana myślenia, wahania, wewnętrzna walka zostają z boku i niewiele ważą. Po prostu oglądamy historię 12 ludzi, którzy mają zdecydować o losie człowieka. Akcent został położony na intelektualną rozgrywkę. I za to można pochwalić cały zespół.

***

Cały artykuł w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji