czwarta siostra
Wiera, Tania i Katia mieszkają we współczesnej Moskwie. W świecie innym od tego, który otaczał Irinę, Maszę i Olgę - trzy siostry Czechowa
Zamysłem Janusza Głowackiego, autora tragikomedii "Czwarta siostra", było porównanie obu rzeczywistości. - Chciałem pokazać parę przygnębiających kroków, które zrobił świat od czasu, kiedy przyglądał mu się Czechow. "Czwarta siostra" to ironiczna aluzja do sławnych "Trzech sióstr" Czechowa. Próba pokazania, jak zmieniły się marzenia i jak wygląda rzeczywistość końca wieku. Jak szaleństwo i błazeństwo wypiera prawdziwe wartości- mówi autor sztuki. Siostry Janusza Głowackiego, uwikłane w przemiany ustrojowe, rynkowe i mentalne, starają się znaleźć swój własny sposób na świat. Mają wielkie marzenia. Walczą o przeżycie. Kochają. Próbują zrobić coś sensownego.- Ważne, by widz był z nimi w trudnych chwilach. Tym samym po stronie spraw, które chwilowo przegrywają w twardej, brutalnej grze. Bo sztuka pokazuje, jak radzić sobie z miłością w naszych czasach. To też trochę krzywa fotografia pokoleń, losy pewnej rodziny- mówi Janusz Głowacki. Zabawne konflikty i perypetie bohaterów mają jednak swój gorzki, głęboki wymiar. W reżyserowanym przez Władysława Kowalskiego spektaklu trzy siostry zagrają Edyta Olszówka, Katarzyna Herman i Anna Moskal. Janusz Głowacki na razie nie chciał zdradzać, kim jest czwarta siostra.
Premiera sztuki odbędzie się 18 grudnia 1999 roku na Dużej Scenie Teatru Powszechnego w Warszawie. Agnieszka Glińska równolegle reżyseruje tę sztukę w Teatrze Kameralnym we Wrocławiu. Premiera: 10 grudnia 1999 r.
