Artykuły

Upiory na zamku w M ysłoczy

GOMBROWICZ należy do "rodziny" polskich autorów szyderców i prześmiewców, sytuując się tuż za Witkacym, a obok Mrożka i Różewicza. Nic to dla niego "narodowe świętości szargać", nic to drwić z konwenansu, formy, miny i pozy. W tym kontekście Jako zaskakujący fakt jawi się jego powieść "Opętani" - drukowana w "Kurierze Czerwonym" (pod pseudonimem), tu przed wybuchem wojny. Powieść została zapomniana przez krytykę (wydaje się, te z rozmysłem), bowiem oceniono ją w kategorii wstydliwych utworów brukowych, a takich przecież Gombrowiczowi (czytaj wieszczowi) pisać nie wypada... Trochę inaczej ocenia "Opętanych" Maria Janion, mówiąc "o wzbogaceniu literatury polskiej w świetną realizację gatunku, w który jest wyjątkowo uboga. "Opętani" bowiem, to pierwsza polska powieść gotycka tej miary - zresztą chyba - i ostatnia". Cóż to znaczy? Ano tyle, ze jest to utwór zakomponowany według ściśle przestrzeganego przepisu romantycznego, gdzie przeklęte zamczysko z pokutującymi w nim duchami staje się niejako najważniejszym "bohaterem" powieści. Jednakie pomyli się ten, kto zechce zobaczyć w tym utworze - parodii jedynie ciekawą i sensacyjnie prowadzoną fabułę. Podda się urokowi horroru i splotom niesamowitych wydarzeń.

Jak zawsze u Gombrowicza prawdziwa tematyka ukryta jest, tym razem pod efektowną, formą literacką. Główne postaci utworu to dwoje młodych ludzi: panna z wyższych sfer wiąże się, z młodzieńcem ni&wiadomego pochodzenia, na zasadzie siły fatalnej przyciągającej i odpychającej zarazem. Nad ich dziwną miłością - nie miłością góruje zamek ze swą ponurą historią i właścicielem - księciem, który oszalał lub udaje szalonego. Zbrodnia, Tajemnico. Opętanie. "Ciemna" dwoistość natury bardziej, nieustanne poszukiwanie swego drugiego "Jo". Postać i jej odbicie - sobowtór. Oto dramatyczne pytania, które zadaje Gombrowicz. Kim jestem ja? Czy Maja jest sobowtórem Leszczuka czy odwrotnie? Co jest prawdą a co pozorem, ile elementów, struktur, pięter zawiera cierpiąca dusza współczesnego, zdezintegrowanego człowieka?

Już wkrótce będzie okazja by zapoznać gdańską publiczność z zapomnianym dziełem Gombrowicza. Teatr "Wybrzeże" przygotowuje sceniczną adaptację "Opętanych" w reżyserii, doskonale znanego trójmiejskiej widowni - TADEUSZA MINCA. Wystarczy przypomnieć głośny w całej Polsce spektakl z lat siedemdziesiątych, "Tragedyję o Bogaczu i Łazarzu". Adaptacji powieści dokonali: ELŻBIETA MORAWIEC i TADEUSZ MINC, scenografię opracowała BARBARA PTAK, muzykę ZBIGNIEW KARNECKI, choreografię i pantomimę WOJCIECH MISIURO. W rolach głównych zobaczymy: DOROTĘ KOLAK i JACKA MIKOŁAJCZAKA.

Premiera w dniu 26 kwietnia 1987 roku o godzinie 19 na Scenie Kameralnej w Sopocie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji