Artykuły

Wszystkie kreacje pani Gertrudy

Zmarła GERTRUDA SZALSZÓWNA, aktorka Teatru Nowego w Zabrzu. Miała 85 lat, ale jakoś trudno nazwać ją nestorką scen śląskich, choć była nią w istocie. Niebywale żywotna, obdarzona - godnym pozazdroszczenia - poczuciem humoru i temperamentem, do końca była kobietą pełną energii; w życiu i na scenie.

Pożegnanie

Przez ostatnie lata nie oszczędziła jej uciążliwa choroba, ale się tej paskudzie, jak mawiała, nie poddawała. Utrzymywała kontakty towarzyskie z kolegami z teatru, oglądała przedstawienia. Była rzadkim przykładem, dziś prawie niezrozumiałym dla młodych, aktorki wiernej jednej scenie.

Na jednej scenie

W Teatrze Nowym w Zabrzu pracowała od pierwszego jego sezonu do własnej emerytury. Grała role pierwszoplanowe i epizody, których zresztą trudno było nie zauważyć. Nawet jeśli miała do wygłoszenia kilka zdań, to mówiła je w taki sposób, że publiczność pamiętała tę rólkę przez kilka sezonów. Szerszej publiczności Szalszówna znana jest jednak przede wszystkim z telewizyjnej noweli "Święta wojna", gdzie przez osiem lat grała panią Karlikową, zadziorną i wścibską sąsiadkę głównych bohaterów. Gwarą śląską posługiwała się znakomicie i choć nie używała jej na co dzień, to jako sceniczna Kowolicka w "Weselu na Górnym Śląsku" była bezkonkurencyjna.

Teatr objazdowy

Truda, nikt w środowisku teatralnym inaczej o Gertrudzie nie mówił, była absolwentką Studia Dramatycznego przy Teatrze Śląskim, z którego wyszło wielu popularnych śląskich aktorów. Szalszówna, prócz zdolności aktorskich miała wrodzoną łatwość nawiązywania kontaktu z publicznością. Bardzo jej się ta zaleta przydała w pierwszych latach kariery, gdy związała się Teatrem Objazdowym przy Państwowym Przedsiębiorstwie Imprez Estradowych w Katowicach, działającym z początkiem lat 50. XX wieku. Po latach wspominała, że to był bardzo trudny, ale najbardziej barwny okres jej teatralnego życia.

Spektakle grywane były w małych salkach, praktycznie nieprzystosowanych do jakiejkolwiek działalności artystycznej, ale nigdy nie były to sale puste, a odbiór nigdy nie był chłodny. - Możecie się dziś śmiać - mówiła - ale głód kultury w czasach powojennych był tak ogromny, że człowiekowi naprawdę chciało się tłuc po wybojach i marznąć po drodze, żeby tylko czuć ten entuzjazm od publiczności.

Do zabrzańskiego teatru przyszła w 1959 roku i "się została", jak żartowała. Była aktorką lubianą przez publiczność i przez kolegów. - Na Trudzie - wspomina aktorka Hanna Boratyńska - można było polegać w każdej sprawie.

Najlepsze role

Gdy przychodziło kogoś wyciągnąć z opresji, pierwsza stawała w kolejce do pomocy. Była w niej taka ładna sprzeczność: z jednej strony solidna rzetelność, z drugiej nieco szalone usposobienie. Przy Trudzie nie sposób było się nudzić.

Szalszówna miała predyspozycje do ról charakterystycznych, była znakomita w komediach, ale to niejedyna specjalność aktorki. Grała Helenę Modrzejewską w "Karierze", Mirandolinę w "Oberżystce" Goldoniego, Klarysę w "Fircyku w zalotach", trzykrotnie w "Moralności pani Dulskiej" (Juliasiewiczową i dwa razy Tadrachową), mnóstwo ról w przedstawieniach dla dzieci."

Ukochaną rolą Trudy była jednak Goplana w "Balladynie", o której tak opowiadała w naszej gazecie: "Goplana krzyżuje ludzkie losy i na nie wpływa, ale jest postacią z różnych wymiarów - pochodzi z baśni, a zachowuje się jak realna, w dodatku rozkapryszona kobieta. Strasznie mnie ta postać fascynowała, jestem szczęśliwa, że mogłam ją zagrać według własnych wyobrażeń, z nutą żartobliwej ironii między wierszami".

Była nierozłącznie związana z Teatrem Nowym i pewnie byłaby jedną z najbardziej fetowanych osób na zbliżającym się jubileuszu 50-lecia zabrzańskiej sceny. Los chciał inaczej; nie będzie już jowialnie, jak to miała w zwyczaju, witać się ze wszystkimi kolegami na kolejnej premierze. Ale my będziemy o Trudzie, aktorce i uroczej koleżance, pamiętać.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji