Wrocław. Letnia premiera Ad Spectatores
Gdyby szef i twórca grupy teatralnej Ad Spectatores Maciej Masztalski nie spędził wakacji we francuskim Bordeaux i hiszpańskim San Sebastian, nie mielibyśmy zapewne do czynienia z wakacyjną premierą teatru.
To właśnie wizyty w tamtejszych sklepach muzycznych zainspirowały Masztalskiego do napisania scenariusza najnowszego spektaklu Spectatorsów.
Przedstawienie "Pieniądze są w...", m.in. z Aleksandrą Dytką, Michałem Wielewickim, Jędrzejem Tarankiem i Bartłomiejem Firletem w rolach głównych, to historia, której akcja rozgrywa się w szwajcarskim Davos u progu pierwszej wojny światowej.
Podczas uroczystej kolacji, w której uczestniczą obywatele Francji, Niemiec i Anglii, w kuchni ginie służąca. Okazuje się, że właściciel domu, w którym odbywa się kolacja, zdradził jej na łożu śmierci, gdzie schował oszczędności swojego życia. Komu z mieszkańców powierzyła swoją tajemnicę służąca? Wszyscy mają nadzieję, że nie stajennemu, który dzień wcześniej stracił życie spadając z konia.
W tej kryminalnej historii z wojną w tle usłyszymy, jak powiedział nam sam twórca sztuki, francuskie swingujące ballady, a także ostrzejsze, metalowe brzmienia.
Premiera "Pieniądze są w..." w środę o godz. 20 w Browarze Mieszczańskim przy ul. Hubskiej 44-48. Na spektakl można się też wybrać w czwartek i piątek o tej samej porze. Bilety kosztują 15 i 20 zł.
Natomiast jeszcze 29 i 30 sierpnia można wybrać się na "Gay Love Story" Aleksandra Wartanowa i Siergieja Kałużanowa w reżyserii Anny Ilczuk. Opowieść o gejach, którzy szukają miłości na internetowych czatach, miała premierę w październiku 2008 roku. Spektakl do obejrzenia także w Browarze Mieszczańskim o godz. 20. Bilety są po 15 i 20 zł.
