Artykuły

Krynica. Grażyna Brodzińska na Festiwalu Kiepury

Uzdrowisko od dwóch tygodni żyje Festiwalem im. Jana Kiepury. W sobotę wieczorem koncert finałowy.

Popołudnie na krynickim deptaku. Kuracjusze wyszli właśnie na poobiedni spacer. W rozmowach raz po raz pojawia się nazwisko Straussa, którego utwory będą grane w sobotę po południu na promenadzie. Jedna z elegancko ubranych pań nawet zaczyna nucić ulubionego walca.

Krynica od dwóch tygodni żyje Festiwalem im. Jana Kiepury. Melomani specjalnie rezerwują w tym terminie turnusy sanatoryjne, by między zabiegami posłuchać ulubionych operetek czy musicali, które sprowadza dla nich Bogusław Kaczyński. W tym roku widzowie zachwycali się już m.in. "Księżniczką czardasza" i "Hello, Dolly".

Jednak stali bywalcy wciąż czekają na najważniejszy wieczór festiwalu, czyli koncert "Wielka sława to żart", który rozpocznie się w sobotę o godz. 20 w Pijalni Głównej. Jego gwiazdą będzie Grażyna Brodzińska [na zdjęciu]. Publiczność przez cały rok z niecierpliwością czeka na spotkanie ze śpiewaczką. Zanim rozpocznie się dzisiejszy koncert, panią Grażynę widzowie mogą spotkać na deptaku lub w kawiarni, gdzie z Bogusławem Kaczyńskim omawia ostatnie szczegóły wieczoru. Wielbiciele podchodzą do niej, witają się, proszą o autografy. To zainteresowanie nie przeszkadza mężowi pani Grażyny, znakomitemu aktorowi Damianowi Damięckiemu, który nie jest w żaden sposób zazdrosny o jej sukcesy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji