Artykuły

Nieusprawiedliwiona nieporadność

Premiery teatralne - pomijając sromotne klęski - dzielą się na udane lub ważne. "Dybuk" Krzysztofa Warlikowskiego należy do drugiego typu.

Reżyser, znany z upodobania do szokujących efektów, tym razem okazał się zaskakująco powściągliwy w formie, choć ograniczenie, jak się okazało, nie zawsze czyni mistrza.

Zacznijmy od tego, że tekst Hanny Krall, którym inscenizator wzbogacił dramat An-skiego, jest zdecydowanie adramatyczny. Prosty, surowy styl, jakkolwiek wsparty poetyką uniwersalnych, metaforycznych odniesień, słabo poddał się egzaminowi sceny.

Widowisko zaczyna się statycznie - od siedmiu wstępnych opowieści, wypowiadanych przez siedzących na krzesełkach aktorów, którzy celebrują je z budzącym respekt namaszczeniem. I, niestety, pozostaje do końca jedynie słuchowiskiem. Mało zresztą czytelnym, gdyż aktorzy znacznie bardziej dbali o "naturalność" wypowiadanych kwestii niż o to, by były zrozumiałe. I choć fakt, że austriacka aktorka Renatę Jett uczy się mówić po polsku, może naszemu widzowi pochlebiać, trudno znaleźć racjonalny powód, by językowe konwersacje musiała odbywać akurat na scenie zawodowego teatru. Szczególnie że właściwa artykulacja stanowi dla niej wciąż poważny problem techniczny. Notabene wszystkie słowa wypowiedziane w postindustrialnej przestrzeni Warszawskiej Wytwórni Wódek Koneser na Pradze docierały do uszu widza pobrzękując metalem, co dodatkowo komplikowało ich odbiór.

Samo widowisko w dużym stopniu jest ilustracją wypowiadanych słów. Często znacznie przerysowaną, co daje w efekcie miotanie się w drgawkach po scenie nieludzko wyjącego aktora czy też filmową projekcję sceny porodu w szokująco dużym powiększeniu. Tego typu efekty w teatrze wydają mi się niestosowne. Tym bardziej że i na scenie, i w kinie nie ma nic nudniejszego od tautologii.

"Dybuk" Warlikowskiego to propozycja podjęcia poważnej rozmowy z widzem, choć użyte przezeń środki pozostawiają sporo do życzenia. Warsztatowych nieporadności w teatrze usprawiedliwić się nie da. Ten spektakl stanowczo nie spełnił oczekiwań, jakie z nim wiązano.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji