Czas na "Dybuka"
Czego nie zobaczyli widzowie odwołanego festiwalu w Awinionie, ujrzała publiczność wrocławskiego festiwalu Dialog. Czas na warszawską premierę "Dybuka" Krzysztofa Warlikowskiego.
Spektakl powstał na podstawie utworu Szymona Anskiego, urodzonego w Polsce dramatopisarza piszącego w jidysz. Losy młodej kobiety, w którą wstępuje duch zmarłego ukochanego, to pretekst do stawiania pytań o przeszłość i nasze upiory. Reżyser dodał fragmenty opowiadania Hanny Krall z tomu "Dowody na istnienie". Główny bohater, Amerykanin, nosi w sobie dybuka - ducha jego brata, zamordowanego w getcie. To połączenie przestrzeni mitycznej i sakralnej ze współczesnością, charakterystyczne dla teatru Warlikowskiego, ma poruszyć wrażliwość widowni.
W obsadzie m.in.: Stanisława Celińska, Magdalena Cielecka, Andrzej Chyra, Marek Kalita, Jacek Poniedziałek i Tomasz Tyndyk.
Rozmaitości już kilka spektakli grają poza siedzibą. Dlatego warszawskie pokazy "Dybuka" odbędą się w Warszawskiej Wytwórni Wódek Koneser przy ul. Ząbkowskiej 27/31. Warlikowski zaprosił do pracy stałych współpracowników - Małgorzatę Szczęśniak (scenografia), Pawła Mykietyna (muzyka) i Felice Ross (światła). Bouffes du Nord, legendarny podparyski teatr Petera Brooka, już zapowiedział w repertuarze naszego "Dybuka", który widzowie we Francji zobaczą w kwietniu przyszłego roku.
