Artykuły

Hiszpańska mucha

Rzecz całą skomplikowali autorzy - Franz Arnold i Ernest Bach - ponad miarę, ale w końcu w farsie wszystko jest możliwe, a im bardziej nieprawdopodobne, tym lepsze. "Hiszpańska mucha" spełnia wymogi gatunku i nie ma jakichkolwiek dodatkowych ambicji, więc wszyscy, którzy pragną się po prostu na kilkadziesiąt minut wyizolować z szarej codzienności, oglądną ja chętnie i bez zastrzeżeń. Teatr Zagłębia w Sosnowcu konsekwentnie, w każdym sezonie proponuje swojej publiczności sztukę absolutnie lekkostrawną, uwzględniając nie tyle różne gusty, co zwyczajną potrzebę każde go widza, pragnącego od czasu do czasu w teatrze szczerze i serdecznie się pośmiać.

"Hiszpańską muchę" zrealizował w Sosnowcu Zbigniew Zbrojewski, który ręką doświadczonego reżysera nadał jej lekkość i potoczystość zabawnej anegdoty, wkomponowanej w pełną modernistycznych akcentów scenografię Barbary Ptak.

Jak to w farsie bywa, większość bohaterów "Hiszpańskiej muchy" cechuje wyrazistość charakterów, których spięcia rodzą sytuacje komiczne. Takie prawa rządzą i tym przedstawieniem, w którym pikantna (a jakże!) tematyka nabiera dodatkowych barw poprzez galerię postaci krańcowo różnych, i wśród pań i wśród panów.

Trzeba przyznać, że w tej realizacji nawet mniejsze role potraktowano "z pomysłem", dzięki czemu publiczność nikogo z nikim nie myli, choć na scenie bywa tłoczno. Trudno więc powiedzieć, kto się w tej inscenizacji wyróżnia, bo przecież bawią nas jednakowo, pełen wdzięku, szarmancki zdobywca serc niewieścich - Fred w wykonaniu Jacka Brzostyńskiego co i groteskowo narysowany, nieśmiały safanduła o gołębim sercu czyli Henryk w interpretacji Adama Kopciuszewskiego.

Zabawnie pokazały "charakterki" swoich bohaterek Ewa Nijaki (Pola) i Jolanta Niestrój (Winny), duet mogący przyprawić o bicie serca niejednego pana. Wydobyły komizm "matek rodów" Elżbieta Trojanowska (Edyta) i Lidia Bienias (Matylda), każda na swój sposób i odmiennymi środkami. A przecież przedstawienie to ma wiele innych większych i mniejszych ról, które może nie przejdą do historii teatru, ale zapewniają sympatyczną zabawę. W sam raz na karnawał.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji