Artykuły

Poznań. Plany i ludzie nowego dyrektora Wielkiego

Michał Znaniecki [na zdjęciu] jest od 1 lipca nowym szefem poznańskiej opery. Z tej okazji świeżo upieczony dyrektor opowiedział dziennikarzom o swoich planach. Jednak nie dowiedzieliśmy się wiele nowego - o większości z zamierzeń Znanieckiego "Gazeta" pisała już miesiąc temu.

Potwierdziło się zatem, że jego priorytetami będą koprodukcje oraz działania edukacyjne i współpraca z innymi poznańskimi instytucjami kultury (m.in. Filharmonią i Akademią Muzyczną). Nową wiadomością jest informacja o powstaniu Fundacji Jutro Opera, która będzie koordynować akcję edukacyjną, współpracę Teatru Wielkiego ze szkołami, a także zajmie się programem Opera Studio, skierowanym do młodych śpiewaków.

Poza tym powstaje Stowarzyszenie Przyjaciół Teatru Wielkiego w Poznaniu. Ma ono pełnić funkcje quasi-doradcze, wspierać Znanieckiego, łączyć wysiłki i działania różnych instytucji współpracujących z teatrem. Powracają też wejściówki dla studentów Akademii Muzycznej. Potwierdziła się również większość decyzji personalnych nowego dyrektora. Jest jednak jedna poważna różnica w porównaniu do wcześniejszych zapowiedzi. Gabriel Chmura nie będzie dyrektorem muzycznym opery, zostanie jedynie "pierwszym dyrygentem gościnnym". W praktyce oznacza to, że pojawi się w Poznaniu podczas trzech realizacji w sezonie. Na co dzień z orkiestrą będzie pracował Mieczysław Nowakowski. Reszta obsady pozostaje bez zmian: zastępcą ds. artystycznych i programowych została Anna Świderska, a dyrektorem baletu - Jacek Przybyłowicz. A co z polityką artystyczną nowego szefa opery? Tutaj wiadomo dużo mniej. Powód? Według Znanieckiego umowy z konkretnymi artystami są wciąż w fazie negocjacji.

Dowiedzieliśmy się za to, jakim spektaklem zainauguruje swój pierwszy sezon w teatrze następca Sławomira Pietrasa. Niespodzianki nie ma. Znaniecki: - Zaczynamy sezon realizacją "Ernaniego" Giuseppe Verdiego, przygotowywaną w koprodukcji z operami w Bilbao i Tel Awiwie. To przedstawienie jest już w dużym stopniu przygotowane, a wchodząc do teatru dość późno, muszę myśleć o tym, co jest możliwe do zrealizowania. Kilka pozycji wypadnie z repertuaru na dobre, wśród nich m.in. "Ondyna" Hoffmanna (poza operą znajdzie się również festiwal Hoffmannowski, zostaną za to Dni Verdiego), kilka wróci, np. "Norma" Belliniego. Cały repertuar na nadchodzący sezon poznamy 21 września. Nowy dyrektor ujawnił również, że zamówił dwie nowe opery (na 2011 i 2012 r.) pisane specjalnie dla Teatru Wielkiego. Autorem jednej z nich na 90 proc. będzie młody poznański kompozytor Tomasz Praszczałek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji