Vaclav Havel za Gdańskiem
Były prezydent Czech Vaclav Havel [na zdjęciu] poparł Gdańsk w staraniach o uzyskanie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
- Taki pomysł pojawił się 4 czerwca, w trakcie wizyty Vaclava Havla w Gdańsku na uroczystościach upamiętniających rocznicę odzyskania wolności - opowiada Anna Czekanowicz z biura prezydenta Gdańska ds. kultury. - W trakcie wspólnej kolacji prezydent Paweł Adamowicz poprosił Havla o poparcie naszej kandydatury. Ten, nie zastanawiając się długo, wyraził zgodę. Na pewno istotną rolę odegrała sympatia prezydenta Czech dla Lacha Wałęsy i Solidarności. Teraz otrzymaliśmy oficjalne pismo, w którym Havel potwierdza swoje poparcie.
Vaclav Havel jest jedną z najważniejszych postaci dla przemian politycznych w Europie Środkowej i Wschodniej. Był aktywnym działaczem opozycyjnym, potem ostatnim prezydentem Czechosłowacji i pierwszym Czech. Havel - co w tym przypadku szczególnie istotne - jest także ważną postacią dla czeskiej kultury; autorem kilkudziesięciu sztuk teatralnych i eseistą.
Choć z formalnego punktu widzenia takie poparcie nie ma znaczenia dla otrzymania tytułu ESK (ocenie podlega tu aplikacja, zawierająca m.in. zarys programu kulturalnego miasta na wskazany rok), to może okazać się ono istotne. Znane na świecie autorytety - szczególnie tej miary, co były prezydent Czech - wzmacniają siłę aplikacji, niejako firmując ją swoim nazwiskiem.
Oprócz Havla Gdańsk w walce o tytuł ESK popiera m.in. Lech Wałęsa, abp Tadeusz Gocłowski, filozof Leszek Kołakowski, Jacek Fedorowicz, Krzysztof Zanussi, Jerzy Radziwiłowicz i Krzysztof Kolberger.
Na zdjęciu: list poparcia Vaclava Havla.
