Gorzów Wlkp. Propozycje letniej sceny
Właśnie kończy się sezon w Teatrze Osterwy. Ale od lat wiadomo, że to jeszcze nie czas na "ogórki". Już po raz siódmy gorzowianie będą zaproszeni na scenę letnią na spotkania z teatrem, poezją i piosenką.
Scena Letnia [na zdjęciu] zostanie otwarta już 26 czerwca i przez cały miesiąc będzie bawić i wzruszać gorzowską publiczność. Spektakle (bezpłatne) będą odbywać się w każdy weekend od piątku do niedzieli. Tradycyjnie w piątki w samo południe teatr zaprasza na przedstawienia dla dzieci.
Dorośli też nie będą się nudzić, a znane nazwiska występujących aktorów z pewnością przyciągną tłumy. - To będą spektakle w klimacie teatru ogródkowego, czyli zabawy i rozrywki. Chciałem też, żeby było troszeczkę poezji - mówi Jan Tomaszewicz, dyrektor Teatru Osterwy. W tym roku było mniej pieniędzy od miasta, ok. 100 tys. zł, ale udało się ułożyć bogaty program.
Scenę letnią, tę dla dorosłych widzów zainauguruje High Hat Theatre z Wielkiej Brytanii ze spektaklem Doctor Darkling's Device. Teatr tworzy doświadczony aktor i performer John Lang. Podczas spektaklu trzeba uważać: dr Darkling, uznany szarlatan, nie waha się manipulować psychiką, hipnotyzować...
Teatr z Zielonej Góry natomiast zaprezentuje przedstawienie estradowe "Innamorato Mafiozo, czyli miłość po sycylijsku", z włoskimi piosenkami o miłości. W pierwszy lipcowy weekend w ramach festiwalu Romane Dyvesa wystąpi znany aktor Zbigniew Zamachowski z zespołem Terno. Następnego dnia przyjedzie Artur Gotz z recitalem "Obiekt seksualny". Ten aktor warszawskiego Teatru Współczesnego znany jest też z filmów m.in. "Karol - człowiek, który został papieżem" czy "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
Później będzie chwila poezji: "Kwiaty polskie", czyli koncert poetycki w wykonaniu Zbigniewa Zapasiewicza i Olgi Sawickiej z muzyką Włodzimierza Nahornego. Teatr zaprosił też Edwarda Żentarę z przedstawieniem "Kaczo, byczo, indyczo". Bohaterem sztuki Bogusława Schaeffera jest Showman z uniesieniem opowiadający o swoim teatralnym życiu.
A dzień później znów koncert w aktorskim wykonaniu. Piotr Machalica zaśpiewa piosenki Brassensa i Okudżawy, z pozoru o odmiennej stylistyce, choć przecież mówiące o tym samym: o miłości, życiu, umieraniu.
W kolejnym tygodniu będzie drugi cygański akcent na Scenie Letniej: polsko-niemiecki zespół cygański Vanessa&Sorba.
A potem znów propozycja teatralna: Mirosław Neinert w sztuce Tomasza Jachimka "Kolega Mela Gibsona". To historia aktora, który kolekcjonuje... autografy. Warto wspomnieć, że sam Neinert po każdym spektaklu czasem musi dawać autografy widzom nawet przez kilkadziesiąt minut!
W ostatnim tygodniu spotkań na Scenie Letniej pojawi się Bartosz Kasprzykowski, szerszej publiczności znany z roli w serialu "Magda M.". W spektaklu "Kamienie w kieszeniach" wciela się naraz w kilkanaście postaci.
A na zakończenie letniego sezonu wystąpi Joanna Trzepiecińska z przebojami tandemu Wasowski-Przybora. Jazzowy nastrój tym piosenkom nadają trzej świetni polscy jazzmani: Janusz Szrom, Andrzej Jagodziński, Andrzej Łukasik, czyli... Strasznych Panów Trzech.
