Łodzianie spisują się dobrze
Na początku sezonu teatralnego informowaliśmy o tym, że para łódzkich aktorów - Barbara Wałkówna i Józef Zbiróg objęła kierownictwo Teatru im. Solskiego w Tarnowie. I oto po kilku miesiącach pierwsze pochlebne recenzje:
"O teatrze tarnowskim coraz mniej było słychać w ostatnich sezonach - pisze Krzysztof Sielecki w miesięczniku "Teatr".
- Scena ta - znana niegdyś z wielu niekonwencjonalnych poczynań - znaczyła coraz mniej nie tylko dla ogólnokrajowego życia teatru, lecz także, co istotniejsze, dla własnego środowiska. Teatr zamierał, podobnie jak kilka innych scen w miastach większych i mniejszych.
Od września 1988 r. kierownictwo Teatru im. Solskiego objęła para znanych łódzkich aktorów, Barbara Wałkówna i Józef Zbiróg. Rozpoczęli mozolną drogę odbudowy w mieście
teatru repertuarowego. Pytanie - czy to się uda? Prowadzenie dzisiaj instytucji teatralnej to jedno z bardziej ryzykownych i frustrujących zajęć
Jedną z pierwszych premier podpisanych przez nową dyrekcję była październikowa Antygona Jeana Anouilha Jeżeli potraktujemy przedstawienie jako fragment działania mającego odbudować spójność zespołu i nawyk pracy nad dużymi spektaklami, powiedzieć trzeba, że praca została wykonana bardzo dobrze. Jeżeli zapytamy raz jeszcze, jakie mogą być powody przypomnienia utworu Anouilha, odpowiedź będzie trudniejsza, choć życzliwa reakcja młodej widowni zdaje się mówić, że nastolatki znalazły na scenie odblask prawdziwego życia"- czytamy w konkluzji. Gratulujemy.