Artykuły

Nocny festyn niezależnych

"Gramy 4 U" w choreogr. Iwony Pasińskiej Movements Factory na Festiwalu madeinpoznan.noc w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Że też akurat w piątkową noc musiało się rozpadać... Nie rozpadły się jednak plany ożywienia Poznania przez artystów niezależnych, których działania rozgrywały się w kilkunastu punktach miasta.

Dawno żaden projekt teatralny w Poznaniu nie miał takiej oprawy medialnej, jak premiera "Gramy 4 U" przygotowana przez Movements Factory. Na tym kończy się jednak oryginalność przedsięwzięcia. Po premierze wykonawcy nie zdążyli wyjść po raz drugi do ukłonów (a realizatorzy ani razu), ponieważ publiczność po kurtuazyjnych oklaskach opuściła salę Zamku.

Iwona Pasińska (koncept i choreografia) postanowiła na scenie "napisać" szkic o zachowaniach mężczyzn. Użyła do tego czterech tancerzy i jednego muzyka-tancerza (Czesław Śpiewa) oraz pięciu taboretów, dwóch tematów muzycznych i ciszy. Arsenał środków ubogi, ale przecież nie w bogactwie siła. Gorzej z charakterem pisma choreografki, który koślawieje w stosunku do poprzednich realizacji. Zamiast metafory, dosłowność, zamiast formy, rozwlekłe gadulstwo, zamiast gry ze stereotypami - suchy opis. A szkoda, bo widać, że Pasińska świetnie podpatruje męski świat, umiejętnie wychwytuje gesty, ruch, zachowania w różnych codziennych sytuacjach mężczyzn z różnych środowisk. To wszystko widzi na poważnie i w krzywym zwierciadle. Potrafi się męskimi gierkami nawet bawić, o czym świadczył czasami nawet gromki śmiech publiczności.

Zdaję sobie sprawę, że Pasińska przywołuje na scenie zachowania, które sama zaobserwowała u mężczyzn i nie rości sobie prawa do mówienia w imieniu wszystkich kobiet o wszystkich mężczyznach. I na szczęście. Spektakl "Gramy 4 U" to spektakl przede wszystkim nudny, a momentami nawet niesmaczny. Choreografka miała koncept na piętnaście minut, a przedstawienie trwało prawie godzinę. I kiedy zacząłem sam siebie podejrzewać, że mój odbiór wynika z męskiego punktu widzenia, odezwała się sąsiadka i szepnęła: "mój mąż się tak nie zachowuje".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji