Artykuły

Atrakcyjny 40-latek

Od dwóch sezonów teatr znów zaczyna przeżywać odrodzenie. Sztuki stają się sławne w całym kraju, zdobywają nagrody na ogólnopolskich przeglądach. Paradą miłości do teatru wałbrzyszanie i aktorzy uczcili 40. urodziny Teatry Dramatycznego w Wałbrzychu - o jubilacie pisze Sylwia Królikowska.

Dziś [17 grudnia] Przez wszystkie te lata przez wałbrzyską scenę przewinęło się wiele sławnych nazwisk, nie zabrakło też skandali

Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu powstał w 1964 roku. Przeżył już jedenastu dyrektorów, którzy z większym lub mniejszym sukcesem próbowali tworzyć teatr po swojej myśli.

Skandal i słynne nazwiska

Na pewno w pamięci wszystkich wałbrzyszan na długo pozostanie Wowo Bielicki, który swoją funkcję pełnił ponad dziesięć lat. Wówczas naraził się władzom wystawieniem "Tkaczy", jednak z opresji wyciągnął go ówczesny wojewoda.

Wiele dobrego do wałbrzyskiego teatru wniósł Andrzej Maria Marczewski. Za jego "panowania" przez teatr przewinęły się takie nazwiska, jak Bogdan Łazuka, który zagrał w spektaklu "Łaźnia rzymska". Scenografię do przedstawienia przygotowywała znana projektantka, Xymena Zaniewska. Na deskach teatru wystąpiła także Hanna Bielicka, która zagrała rolę Dulskiej.

Marczewskiemu udało się również zrealizować pierwszy musical pod tytułem "Opowieść o Muminkach", do którego muzykę tworzył Tadeusz Woźniak (autor i wykonawca piosenki "Zegarmistrz światła"). Wszystkie utwory zostały zebrane i nagrane w wówczas jednej z największych polskich wytwórni kaset, Wifonie. Wykonali je między innymi Gustaw Holoubek, Krystyna Prońko czy Ryszarda Hanin. W Wałbrzychu zaczynał znany reżyser Feliks Falk, w teatrze dramatycznym wystawiał sztukę dyplomową.

Sztukę pamięta do dziś

- Do dziś pamiętam trzecia sztukę w historii teatru, pod tytułem "Chory z urojenia". Melodię z tego spektaklu mogę zanucić z pamięci, choć widziałam go trzydzieści lat temu. Teatr zawsze robił na mnie ogromne wrażenie, zawsze był dla mnie bardzo ważny - wspomina Danuta Marosz.

Od dwóch sezonów teatr znów zaczyna przeżywać odrodzenie. Sztuki stają się sławne w całym kraju, zdobywają nagrody na ogólnopolskich przeglądach. "Rewizor" w otrzymał I nagrodę podczas XV Międzynarodowego Festiwalu "Bez Granic", organizowanego w Cieszynie. Spektakle wystawiane są za granicami. Ostatnio w Paryżu prezentowana była sztuka pod tytułem "Kopalnia".

- Uważam, że nie można iść na łatwiznę w doborze repertuaru, ponieważ taka droga może doprowadzić do pustki. Budowanie mieszczańskiego teatru może jest wygodne, jednak nic nie dostaje się w zamian. Chciałabym, żeby teatr był pełen spektakli mądrych, ambitnych. Teatr ma być świątynią sztuki, ozdobą - mówi Danuta Marosz.

Parada na ulicy

Dziś [17 grudnia] rozpoczynają się obchody 40 lecia istnienia teatru. O godz. 13.00 organizowana jest "Parada miłości do teatru", podczas której młodzież z wałbrzyskich i okolicznych szkół przemaszeruje ulicami miasta.

O godz. 17.00, na parkingu hipermarketu real rozpocznie się prezentacja multimedialna "Jesteśmy jednym". W sobotę miłośnicy sztuki będą mogli obejrzeć najnowszą sztukę pod tytułem "...córka Fizdejki" w reżyserii Jana Klaty.

- W Wałbrzychu jest wielu młodych i zdolnych ludzi. Warsztaty teatralne cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Chcemy, żeby ci ludzie nie chcieli uciekać z miasta, żeby uwierzyli w siebie - przyznaje Danuta Marosz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji