Artykuły

Rycerze Arystofanesa w Płocku

Teatr płocki znów nas zaskoczył. I to podwójnie. Po pierwsze tym, że wystawił jedną z najstarszych komedii świata - "Ryce­rzy" Arystofanesa, po drugie tym, co z tej ramoty zrobił.

A zrobił bardzo współczesne widowisko polityczne, krzyżówkę "Ubu Króla" z "Polskim zoo". I co najważniejsze, podobno tak właś­nie grano "Rycerzy" 2,5 tys. lat temu w Grecji.

Zapytany o koncepcję sztuki dy­rektor Mokrowiecki odpowiada:

- Miałem przed sobą dwie łatwe drogi, obydwie wielokrotnie wyko­rzystywane. Mogłem mieć z tego kabaret polityczny z grypsami i piosenkami w stylu Woody Allena albo quasi - rekonstrukcję teatru greckiego. Stylizację z chórami i na koturnach. Tę pierwszą formę wybrałem kiedyś przed laty, gdy po raz pierwszy zrobiłem "Ryce­rzy". To był rok 1980, pewne rze­czy wisiały w powietrzu, ludzie dopisywali nowe znaczenia. Ale to była łatwizna. Postanowiłem teraz wybrać trzecią drogę, sięgnięcie do korzeni. W Grecji tak właśnie grano; krzykliwie, chwilami wul­garnie, z fikołkami i klepaniem się po siedzeniach. Z tego źródła wywodzi się przecież komedia dell`arte. Ale jednocześnie Grecy mieli kapitalne wyczucie mechani­zmów historii. Formy zaczynają się różnić, ale mechanizmy były te same. Stary demagog Paflagon oddaje władzę młodszemu i spo­kojnie zaczyna kraść. To nie alu­zja do odejścia komuny, do tekstu nie dopisałem ani słowa. Po pro­stu Grecy potrafili podpatrywać historię i przedstawiać ją w formie karykatury.

Pewne rzeczy w przedstawieniu rażą, ale karykatura się udała. Wszyscy się dobrze bawią, dema­godzy oszukują i okradają ludek, walczą o wieńce i władzę, a państ­wo jakoś istnieje.

Gorzka, chwilami przerażająca komedia ci "Rycerze" - zaskakuje młodzież przyzwyczajoną do wy­sokiego "c" tragedii greckiej, ale nie pozostawia widza obojętnym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji