Ryga. Otwarto pierwszy teatr chrześcijański
Pierwszy w dziejach Łotwy teatr chrześcijański otwarto na terenie Ośrodka Młodzieżowego Łotewskiego Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego. Zajęcia prowadzą w nim zawodowi reżyserzy i pedagodzy mający odpowiednie przygotowanie sceniczne.
Pomysłodawcami utworzenia takiej placówki byli znana w tym kraju aktorka Rezija Kalnina i jej brat, pastor luterański Krists Kalnins. Ten ostatni w wywiadzie dla miejscowego pisma ,,Woskriesnoje utro" (Poranek niedzielny) wyjaśnił, że pojęcie ,,teatr chrześcijański" zawiera w sobie głębokie znaczenie, obejmując to wszystko, co dotyka wewnętrznego, duchowego świata człowieka i co odkrywa w ludziach to, co jest w nich Boże. Pokazuje również, na ile może być grzeszny człowiek i jak próbuje on walczyć z pokusami.
Siostra pastora zapowiedziała, że teatr chrześcijański będzie wystawiał zarówno klasykę, jak i sztuki współczesne, odzwierciedlające duchowy świat jednostki ludzkiej. W planach są m.in. dramaty Szekspira i Czechowa.
,,Nasi aktorzy będą musieli być chrześcijanami. Przecież gdy w teatrze pracuje tak wielu wyznawców Chrystusa, daje to wielką siłę" - powiedziała aktorka. Dodała, że ze sceny należy mówić o tym, co przede wszystkim porusza osobiście aktorów, a jest to odwieczna temat miłości i stosunków opartych na niej.
Pastor podkreślił, że teatr chrześcijański nie jest zajęciem szkolnym, ale jest sposobem, dzięki któremu widzom można przekazać rozumienie zasad duchowych. ,,Najważniejsze to pokazać, że każdy człowiek w każdej chwili i w każdej sytuacji ma wybór. Dlatego podstawowym zadaniem naszego teatru i Kościoła jest ciągłe przypominanie, że w człowieku kryje się nie tylko zło, ale także to, że wszystkim nam Bóg dał cząstkę boskości" - podkreślił duchowny luterański.
