Olsztyn. "Wesołe kumoszki z Windsoru" u Jaracza
Premiera najczęściej wystawianego utworu Williama Szekspira "Wesołe kumoszki z Windsoru" odbędzie się w sobotę w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Sztukę wyreżyserował Rosjanin Siergiej Korniuszczenko.
We wtorek na konferencji prasowej w Olsztynie zapowiadającej premierę reżyser powiedział, że podjął się reżyserii sztuki, bo nigdy nie widział dobrej realizacji.
- To dramat trudny do wystawienia; jest to sztuka napisana na zamówienie i mało teatralna. Staramy się zrobić z niej thriller - podkreślił reżyser.
Takiej realizacji sprzyjają niespodziewane zwroty akcji, zapętlenie intrygi a także to, że bohater Sir John Falstaff, łowca niewieścich serc sam staje się ofiarą kobiecych manipulacji.
Główny wątek "Wesołych kumoszek z Windsoru" związany jest z sir Johnem Falstaffem - szlachcicem o cechach birbanta, którego życiowym celem jest zauroczyć, uwieść i podbić dwie kobiety zamężne, i to równocześnie - panią Page i panią Ford. Nie podejrzewając, że panie są przyjaciółkami, zaczyna doświadczać sztuki uwodzenia jako wielkiej i niekończącej się drogi przez mękę.
Korniuszczenko, który urodził się w 1969 roku w Kaliningradzie, w 2002 roku ukończył z wyróżnieniem Wydział Reżyserii w Rosyjskiej Akademii Sztuki Teatralnej w Moskwie. W latach 2002-2004 był głównym reżyserem Teatru Muzycznego "Na Basiennoj" w Kaliningradzie. W latach 2006-2007 pracował w Teatrze Dramatycznym w Workucie. Jest założycielem i czołowym twórcą niezależnego projektu teatralnego "D-Teatr". W teatrze im. Jaracza w Olsztynie w 2004 r. wyreżyserował "Weisera Dawidka" według Pawła Huelle.
