Artykuły

Trójmiasto. Wybierz Sztorm Roku 2008

Skoro to luty, to znaczy, że nadchodzi sztorm. I to nie byle jaki, bo Sztorm Roku. Rozpoczynamy czwartą edycję plebiscytu, podczas którego czytelnicy "Gazety" wybiorą najciekawszych twórców i animatorów kultury.

Który z muzyków nagrał wyjątkową płytę? Jaki spektakl teatralny najsilniej do nas przemówił? Który z trójmiejskich pisarzy wydał książkę, o której szybko nie zapomnimy? Jaka instytucja zorganizowała wydarzenie, które najchętniej przeżylibyśmy raz jeszcze? Nagrody w siedmiu kategoriach - teatr, literatura, sztuki plastyczne, muzyka klasyczna, rock-jazz-muzyczna alternatywa, film i multimedia oraz organizator - przyznają czytelnicy

(wysyłając SMS-y i wypełniając kupony). Nagrodę Wydarzenie Roku przyznają dziennikarze "Gazety Wyborczej Trójmiasto". Kupony będziemy drukować do 26 lutego, na wypełnione czekamy do 1 marca. Również do 1 marca lutego można przysyłać SMS-y. Aby zagłosować, należy wysłać SMS pod numer 70007 (koszt 0,61 zł z VAT). Na początku każdej wiadomości wpisz: SZTORM numer kandydata, na którego chcesz głosować, oraz swoje imię i nazwisko, np.: SZTORM 44. jan kowalski.

Nominacje w kategorii teatr

Leszka Bzdyla nominowaliśmy za premierowe przedstawienia Teatru Dada von Bzdülöw, do których przygotował on choreografię i w których wystąpił na scenie: "Faktor T.", "Barricade Of Love" oraz "Opus pessimum, czyli nigdy nie mów mi, że mnie kochasz". We wszystkich trzech, bardzo różniących się produkcjach zobaczyliśmy jedną cechę, charakterystyczną dla wcześniejszych realizacji Dady, ogromne pokłady ironii i autoironii oraz inteligentnego humoru. "Faktor T." inspirowany jest pismami Stefana Themersona, zadaje szereg pytań dotyczących sytuacji artysty, roli i oczekiwań widza, czy w końcu teatru jako takiego. Przedstawienie to zostało wybrane najlepszym polskim tanecznym spektaklem zeszłego roku w podsumowaniu portalu Nowytaniec.pl. "Barricade Of Love" - wspólne przedsięwzięcie Dady, trójmiejskiej formacji jazzowej Pink Freud oraz plastyka Jacka Staniszewskiego - to radosny happening taneczno-muzyczno-wizualny. Artyści, odwołując się do rewolucji studenckiej 1968 r., stworzyli projekt będący idealistycznym wołaniem o wolność, prawo do stanowienia o sobie oraz nowy system, w którym ogranicza się do minimum rolę polityków. Natomiast "Opus pessimum", solo Bzdyla, stało się wydarzeniem przede wszystkim z powodów pozaartystycznych; jest to podszyty gorzką ironią apel tancerza o większe zainteresowanie trójmiejskim teatrem tańca ze strony lokalnych władz. (SMS: SZTORM 1)

Dorota Kolak w zeszłym roku po raz kolejny potwierdziła swoje wielkie umiejętności, budując doskonałą i przejmującą kreację w przedstawieniu "Słodki ptak młodości" Tennessee Williamsa w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego, w którym zagrała starzejącą się gwiazdę kina Alexandrę Del Lago. Aktorka przyćmiła całkowicie resztę - bardzo solidnej - obsady aktorskiej spektaklu. Jej rola jest niezwykle trudna i wymagająca odwagi sporej, jednak Kolak poradziła sobie z nią świetnie; bez trudu przeistacza się na scenie z kobiety zrezygnowanej, zniszczonej czasem, alkoholem i narkotykami w zaborczą, pewną siebie i bezwzględną gwiazdę. Szczególne wrażenie robi symboliczna scena, w której pijana w sztok Del Lago recytuje w hotelowej knajpie fragmenty z utworów Seneki i Williama Szekspira. W tym właśnie momencie amerykański dramaturg - a za nim Grzegorz Wiśniewski - odsłania drzemiące w postaciach "Słodkiego ptaka młodości" tragiczne rozdarcie pomiędzy potrzebą wzniosłych uczuć a skundloną rzeczywistością, w której przyszło im żyć. Scena ta świetnie ukazuje kunszt aktorski Kolak; nie jest przez nią ani przez sekundę przerysowana czy zagrana na fałszywej nucie. (SMS: SZTORM 2)

Bernard Szyc, odtwórca roli Tewjego Mleczarza w nowej inscenizacji musicalu "Skrzypek na dachu" w reżyserii Jerzego Gruzy w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Maciej Korwin, dyrektor gdyńskiej sceny, namówił Jerzego Gruzę, by jeszcze raz wziął na warsztat "Skrzypka na dachu" - niedościgniony wzorzec swojego gatunku. Jak mówi, dojrzał do tej decyzji dopiero, gdy uznał, że Bernard Szyc - aktor związany z Muzycznym od 1991 r., solista i choreograf tej sceny - jest w stanie sprostać roli Tewjego Mleczarza. Korwin się nie mylił. Bernard Szyc udowodnił, że jest do niej stworzony. Afirmujący życie ubogi mleczarz to postać wyjątkowo wyczulona na prawdę. Nie da się zagrać go dobrze, jeśli nie ma się jego cech, podobnej wrażliwości i charyzmy nie pozwalającej widzom oderwać od niego oczu. Bernard Szyc, niekwestionowany król tego przedstawienia, wszystkie te cechy posiada. Na jego barkach spoczywa cała opowieść o żydowskiej rodzinie z małej Anatewki, z której kolejno idą w świat córki Tewjego. Jego kreację w "Skrzypku na dachu" doceniła też publiczność, która nagradza go brawami na stojąco. Dodajmy też, że jego dziełem jest również przygotowanie całej choreografii przedstawienia. (SMS: SZTORM 3)

***

Nominacje w kategorii literatura

Aleksander Jurewicz - za powieść "Dzień przed końcem świata", osobistą relację o utracie bliskiej osoby i próbie poradzenia sobie z traumą, która towarzyszy śmierci, umiejętne połączenie ciepłych i humorystycznych opisów dzieciństwa z obrazami rozkładu i lęku przed śmiercią. Za autentyzm, który sprawia, że lektura książki nie przychodzi łatwo, jest bolesna - to jej zaleta, nie wada. (SMS: SZTORM 4)

Zenon Kruczyński - autor książki "Farba znaczy krew". Mocnej jak uderzenie naboju prozy udowadniającej, że polowanie nie jest niczym więcej niż zabijaniem, egzekucją. To podcinanie ambony, na której zasiadają z dumą myśliwi, dziejące się za sprawą kogoś, kto przez wiele lat był jednym z nich i dobrze zna ten świat i panujące w nim reguły. (SMS: SZTORM 5)

Grzegorz Kwiatkowski - za tomik poetycki "Przeprawa", wiersze operują wyrazistymi środkami i kreują w wyobraźni odbiorcy obrazy, których nie można zapomnieć. To poezja, w której miłość zastąpiona jest już tylko przez gorzki seks, wiara - przez zapatrzenie w posążki idoli, a ciepły dotyk - przez pieczenie, które pozostaje po uderzeniu w twarz. (SMS: SZTORM 6)

***

Nominacje w kategorii rock-jazz-muzyka alternatywna

Zespół Dick4Dick - za płytę "Grey Album" mistrzowie muzycznej dekonstrukcji i postmodernistycznego eklektyzmu ze swadą i niczym nieograniczonym rozmachem łączą odległe od siebie gatunki, nieprzystające porządki, skrajne estetyki, nie tracąc przy tym humoru oraz wyczucia przebojowości. (SMS: SZTORM 7)

Wojciech Mazolewski - za płytę ,,Grzybobranie" nagraną z muzykami jazzowymi młodego i średniego pokolenia (m.in. saksofonistą Tomaszem Dudą, pianistą Marcinem Maseckim, trębaczem Tomaszem Ziętkiem i perkusistą Kubą Staruszkiewiczem). Niczym nieskrępowana, otwarta improwizacja, zaskakująca różnorodnością barw, nastrojów, jednocześnie jest bardzo spójna, dzięki dźwiękowej empatii bohaterów płyty. (SMS: SZTORM 8)

Zespół Pawilon - za płytę "Retromantik", należyte ukoronowanie pierwszego etapu w historii tej młodej trójmiejskiej grupy. Po niezliczonych koncertach z przebojowym alternatywno-rockowym graniem z wyraźnymi taneczno-funkowymi inklinacjami muzycy postanowili wejść do studia. Efekt? Zespół błyskawicznie awansował z grona lokalnych gwiazd do grupy zespołów rozpoznawalnych w całym kraju. (SMS: SZTORM 9)

***

Nominacje w kategorii muzyka klasyczna

Zespół Kwartludium za płytę ,,Kwartludium" ze znakomitymi interpretacjami, nieobecnymi praktycznie w rodzimej fonografii, utworów młodego pokolenia polskich kompozytorów oraz improwizacjami do prac plastycznych najciekawszych polskich młodych plastyków. (SMS: SZTORM 10)

Adam Palka - za oddanie roli Collatinusa nośnym głosem basowym pięknej barwy i bogatą paletą środków wyrazu aktorskiego w gdańskiej koprodukcji "Gwałt na Lukrecji" Benjamina Brittena. (SMS: SZTORM 11)

Jana Vuletic - za kreację tytułowej roli w spektaklu "Gwałt na Lukrecji". Chorwacka artystka obdarzona pięknym, ciemnym mezzosopranem, skupiona i dramatyczna, stworzyła postać niezwykle autentyczną i przejmującą w każdej wyśpiewanej frazie i scenicznym geście. (SMS: SZTORM 12)

Alina Ratkowska i Andrzej Szadejko - za niebanalny repertuar III Festiwalu Goldbergowskiego, którego ukoronowaniem był koncert słynnego francuskiego ansamblu Café Zimmerman, a także za nagranie płyty "Muzyczne Dziedzictwo Miasta Gdańska w zbiorach Biblioteki Gdańskiej PAN Vol. 1. Gdańskie Królestwo Kantat - Kantaty Adwentowe" z zespołem Goldberg Ensemble, będącej pierwszą rejestracją dawnej muzyki gdańskiej na instrumentach historycznych. (SMS: SZTORM 13)

***

Nominacje w kategorii sztuki plastyczne

Bogna Burska - za wystawę "Gra z przemieszczającymi się zwierciadłami - część trzecia" na terenie Stoczni Gdańskiej. Wywodząca się z Warszawy Burska pokazała w Instytucie Sztuki Wyspa błyskotliwe, wieloznaczne i wielowymiarowe dzieła, zbudowane z fragmentów popularnych filmów hollywoodzkich. Czerpiąc elementy ze świata kultury masowej, artystka oryginalnym językiem opowiada poruszające historie m.in. o przemocy czy miłości. (SMS: SZTORM 14)

Krecha - Maciej Chodziński, Maciej Salamon, Michał i Marcin Sosińscy. Młodzi graficy wywodzący się z gdańskiej ASP, na łamach swego pisma "Krecha" konsekwentnie walczą z głupotą mediów, terrorem wszechobecnej reklamy, tandecie popkultury. Ich wywodzące się z ulicznej estetyki rysunki i prowokacyjne teksty to często celne strzały, tym cenniejsze że poza Krechą trudno w Trójmieście o równie zaangażowaną grupę artystów. (SMS: SZTORM 15)

Anna Reinert - sopocko-warszawska (bo tam ma "swoją" stałą galerię - Le Guern) świetna malarka młodego pokolenia, konsekwentnie rozwijająca swój talent i wizję rzeczywistości. Jej kwietniowa wystawa "Wzory" w Państwowej Galerii Sztuki, gdzie oprócz obrazów pokazała trzy murale, potwierdziła, że artystka znakomicie "czuje" rzeczywistość: pozostaje wiarygodna zarówno jako portrecistka swych znajomych, jak i rejestratorka nowoczesnych, architektonicznych pejzaży. (SMS: SZTORM 16)

***

Nominacje w kategorii film i multimedia

Andrzej Mańkowski - za krótkometrażowy debiut "Rubinowe gody". Za dowcip, przemyślaną kompozycję i sprawność realizacyjną. Obraz gdyńskiego reżysera z własnym scenariuszem pokazuje, że znakomicie czuje się on za kamerą, a spod jego ręki wychodzi dowcipna filmowa nowela, której akcja toczy się współcześnie w sopockiej kamienicy. (SMS: SZTORM 17)

Mateusz Skutnik - za internetową grę "10 gnomów". Skutnik nie tylko przygotował atrakcyjny, uniwersalny i intuicyjny w obsłudze projekt, ale na dodatek wpisał go w wizualne realia współczesnego Gdańska. Dzięki temu gracze na całym świecie mają okazję pobawić się wirtualnie w budynku Politechniki czy na nadbałtyckiej plaży. Po serii znakomitych komiksów ("Rewolucje" i "Blaki") Skutnik udowodnił, że jest artystą zbyt wszechstronnym, oryginalnym i odważnym, by zamknąć go w szufladce z napisem "rysownik komiksowy". (SMS: SZTORM 18)

Maciej Szupica - za oryginalne teledyski, wizualizacje i nietypowe przedsięwzięcia artystyczne. W serii teledysków do tego samego utworu zespołu Dick4Dick, Szupica przedstawił tę samą sytuację z punktu widzenia pięciu muzyków, w każdym przypadku stosując odmienną stylistykę, ale te same motywy przewodnie. W wizualizacjach (m.in. dla zespołu Kobiety i DJ-a Vadima) kreuje wizje równie oryginalne jak muzyka, którą ilustrują. W miejskich akcjach ("Out Of Control") dokumentuje dynamicznie zmieniającą się tkankę miasta - tym razem wyburzanie jednego z historycznych budynków na terenie Stoczni Gdańskiej. (SMS: SZTORM 19)

***

Nominacje w kategorii organizator

A Kuku Sztuka - za udany rok, podczas którego grupa młodych, niezależnych animatorów sztuki zrealizowała lub współorganizowała szereg projektów kulturalnych (festiwal All About Freedom, Parkowanie), wkraczając także na nowe dla siebie obszary kultury - np. wydając książkę Ciarana Carsona "Irlandzka herbatka". Przede wszystkim za drugą edycję festiwalu Transvizualia, która mimo ograniczonych środków pieniężnych, okazała się jeszcze lepsza niż pierwsza, oraz za akcję "Włącz Się. Kulturalnie", realizowaną wraz z Nadbałtyckim Centrum Kultury, aktywizującą kulturowo mieszkańców Trójmiasta. (SMS: SZTORM 20)

Europejskie Centrum Solidarności - za bardzo dobry start. W ciągu pierwszego roku swej działalności Centrum, obok swej działalności: edukacyjnej i archiwalnej, przygotowało serię różnorodnych wydarzeń kulturalnych, adresowanych do odmiennych odbiorców (Festiwal Solidarności, Święto Niepodległości z zespołem Sabaton, Maj Niezależnych), a przede wszystkim: drugą edycję festiwalu All About Freedom - imprezy filmowo-muzycznej na światowym poziomie, możliwą do realizacji w takiej formie dzięki śmiałej decyzji o powierzeniu przygotowania programu młodym, odważnym kuratorom. (SMS: SZTORM 21)

Nadbałtyckie Centrum Kultury - za poszerzanie oferty kulturalnej oraz konsekwentne realizowanie najciekawszych rozpoczętych wcześniej projektów. Do najciekawszych działań należały: przygotowywana wspólnie ze stowarzyszeniem A Ku Ku Sztuka akcja społeczna "Włącz Się. Kulturalnie" oraz dwie imprezy muzyczne, realizowane w przestrzeni miejskiej: folkowy festiwal "Okno na świat" oraz projekt Streetwaves, za sprawą którego całe Główne Miasto przez jeden dzień rozbrzmiewało muzyką, a zwycięzcy konkursu dla młodych zespołów mogli wystąpić na prestiżowych brytyjskich letnich festiwalach muzycznych. (SMS: SZTORM 22)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji