Artykuły

Kraków. Laureaci Kulturalnych Odlotów

Marcin Koszałka, festiwal Sacrum Profanum oraz Mały Klub Bunkra Sztuki zwycięzcami pierwszego plebiscytu "Kulturalne Odloty"! W plebiscycie Czytelników zagłosowało dwa i pół tysiąca osób! Zdecydowali oni, że artystą minionego roku był Krystian Lupa [na zdjęciu], wydarzeniem - Miesiąc Fotografii w Krakowie, a miejscem - Teatr Nowy. Sobotnią galę w klubie Drukarnia uświetnił występ zespołu Pustki.

Marcin Koszałka, festiwal Sacrum Profanum oraz Mały Klub Bunkra Sztuki zwycięzcami pierwszego plebiscytu "Kulturalne Odloty"! Sobotnią galę w klubie Drukarnia uświetnił występ zespołu Pustki.

Ale to niejedyne laury. W plebiscycie Czytelników zagłosowało dwa i pół tysiąca osób! Zdecydowali oni, że artystą minionego roku był Krystian Lupa, wydarzeniem - Miesiąc Fotografii w Krakowie, a miejscem - Teatr Nowy. Ten werdykt bardzo nas cieszy. Wskazaliście co do jednego nominowanych, którzy w naszym redakcyjnym głosowaniu zajmowali drugie miejsca i do ostatniej chwili ostro rywalizowali z głównymi zwycięzcami. W ten sposób oba werdykty pięknie się uzupełniają.

Wszyscy nagrodzeni otrzymali odlotowe latawce, które specjalnie dla nas zaprojektowały i wykonały dwie krakowskie artystki: Alicja Karczmarska i Katarzyna Krzykawska.

W konkursie na najlepsze uzasadnienie własnego wyboru, jaki towarzyszył plebiscytowi Czytelników, zwyciężył Michał Piszczek, który - głosując na Mały Klub Bunkra Sztuki - napisał : "Nareszcie można się pozbyć dziecka kulturalnie".

A gala? Powiemy nieskromnie, że chyba się udała. Gości nie było ani za dużo, ani za mało, lecz w sam raz. Z małym wyjątkiem (Marcinem Koszałką, którego z powodu wyjazdu na Cypr brawurowo zastąpiła teściowa Krystyna Styrna-Bartkowicz) dopisali nominowani. Choć do ostatniej chwili trzymali nas w niepewności, przyszli nawet Ryszard Krynicki i Krystian Lupa.

Po gali usłyszeliśmy pytania o następną edycję.

Czy będzie? Pewnie, że będzie!

***

Kulturalne Odloty 2008: Laureaci o nagrodzie

Krystian Lupa. Kategoria: Artysta Roku, plebiscyt Czytelników

Podoba mi się nazwa "Odloty" - wiąże się z młodością, z nieoficjalną stroną fascynacji sztuką, to nienudny już, oficjalny ranking. W latach 60. odlot był odlotem narkotycznym 0 teraz znaczy coś innego, sztukę, która tworzy azyl nienależący do naszego zmęczonego życia, miejsce, w którym można znaleźć szczęście. Miło byłoby, gdyby udało się nacechować tą barwą kolejne edycje "Odlotów". Bardzo się cieszę, że "Factory 2" została doceniona przez Czytelników; nazwa "Odloty" zresztą jest jakby wzięta z Fabryki Warhola...

Ucieszyło mnie zwycięstwo Marcina Koszałki, bardzo interesuje mnie jego twórczość - od pierwszego filmu, tego "skandalu rodzinnego". Tego typu poszukiwania artystyczne, zagarniające rejony pomijane dotąd przez sztukę, zaczynają zwyciężać, a jeszcze parę lat temu były uważane za marginalne. To bardzo interesujące zjawisko i warto takich poszukiwań bronić. I to postrzegam jako bardzo pozytywny wydźwięk plebiscytu.

jota

Kategoria: Miejsce Roku, plebiscyt Czytelników. Teatr Nowy

Mówi Piotr Sieklucki, szef teatru: - Nagroda Czytelników "Gazety Wyborczej" to nasza pierwsza nagroda tego typu - jest nam niezmiernie miło, tym bardziej że spośród nominowanych miejsc jesteśmy najmłodsi. Działamy dwa lata i przez ten czas osiągnęliśmy bardzo wiele, a to zasługa wszystkich ludzi pracujących w teatrze, którym w tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować. Ktoś zapytał mnie: jakim cudem? Wydaje mi się, że wypełniliśmy w Krakowie pewną lukę - pomagamy PWST w promocji młodych reżyserów i aktorów, dajemy im dodatkową szansę zaistnienia poza spektaklem dyplomowym, w którym zwykle trudno pokazać wszystkie swoje możliwości. Oczywiście, nie mam recepty na tworzenie spektakli, które się podobają, ale do młodych reżyserów mam pełne zaufanie - nie jest tak, jak w teatrach instytucjonalnych, że dyrektor przychodzi na próbę i coś zmienia. Najważniejsze, że spełniamy cel, jaki sobie założyliśmy - prawie wszyscy nasi debiutanci już otrzymali propozycje angażu w rozmaitych teatrach. Przyjeżdża do nas ogólnopolska krytyka, ale zauważyłem, że im więcej się o nas pisze, tym mniejsze dostajemy dotacje. Jednak to, że o Nowym dużo się mówi, przekłada się na frekwencję, na każdym spektaklu przeżywamy prawdziwe oblężenie. Nasz mecenas Janusz Marchwiński patrzy na to z radością. Czytelnicy docenili Teatr Nowy i uznali go jako najciekawsze miejsce w Krakowie - to dla nas niebywały sukces.

iga

Kategoria: Wydarzenie Roku. Festiwal Sacrum Profanum

Mówi Filip Berkowicz, pełnomocnik prezydenta do spraw kultury i promocji miasta, dyrektor artystyczny festiwalu: - Choć otrzymywaliśmy już międzynarodowe i ogólnopolskie wyróżnienia, to nagroda w plebiscycie "Gazety" jest dla nas niezwykle cenna, bo przyznawana jest w Krakowie - mieście, w którym przecież każdy potrafi najlepiej.

Ale jest też sporym zaskoczeniem, bo festiwal Sacrum Profanum to impreza sprofilowana na znacznie mniejszą liczbę odbiorców niż tak spektakularne wydarzenia, jak Miesiąc Fotografii w Krakowie czy Coke Live Music Festival. Spodziewałem się zresztą, że główną nagrodę dostanie właśnie któryś z tych festiwali i tym większą czuję satysfakcję, bo przecież konkurencja była bardzo mocna.

Ważne jest też to, że otrzymaliśmy nagrodę w pierwszej edycji tego plebiscytu bo - jak sądzę - w kolejnych latach będziemy przypominani jako pierwsi laureaci. Poza tym to kolejny dowód zaufania i dostrzeżenie pracy Krakowskiego Biura Festiwalowego nad budowaniem spektakularnej imprezy. Nie zamierzamy więc osiąść na laurach, ale nadal zaskakiwać.

Sam plebiscyt "Gazety" uważam za bardzo ważny, bo w Krakowie brakowało takich wyróżnień. Podobne nagrody mają już w Trójmieście i Warszawie. W Krakowie plebiscyt był bardzo potrzebny, bo przedłuża tym festiwalom i imprezom życie. W przyszłości natomiast może warto by się zastanowić nad wprowadzeniem okresu karencji dla imprez, które już w plebiscycie wygrały. Niezwykle cennych przedsięwzięć jest w naszym mieście bardzo dużo, a taki zabieg po prostu ułatwiłby wybór.

Poza tym życzę "Gazecie" wytrwałości i odwagi w budowaniu pozycji plebiscytu, ponieważ tak jak wszystko w Krakowie ma swoich oddanych zwolenników, tak też ma wielu śmiertelnych wrogów.

tjh

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji