Białystok. Dokończą budowę Opery i Filharmonii Podlaskiej
Budowę Opery i Filharmonii Podlaskiej dokończą firmy UNIBEP SA z Bielska Podlaskiego i Rodex z Białegostoku. W piątek został rozstrzygnięty przetarg na prace wykończeniowe budynku. Inwestycja jest największą realizowaną przez samorząd województwa podlaskiego.
Jak poinformował PAP rzecznik Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego Jan Kwasowski, to ważna informacja dla podlaskiego rynku pracy, władze regionu są również zadowolone, bo przetarg wygrały firmy "znane i renomowane", dobrze też, że pieniądze na duże inwestycje "zostaną w regionie". Podkreślił, że kryterium wyboru wykonawców była jednak zaproponowana najniższa cena.
Rozstrzygnięty przetarg dotyczy prac wykończeniowych. Gmach opery jest obecnie w stanie surowym otartym.
W całym przetargu rozdzielonym na 3 zadania (prace budowlano- wykończeniowe, fasady i świetliki oraz technologia sceny i akustyka) startowało 9 oferentów. Na wszystkie prace wykończeniowe władze województwa przeznaczyły 141 mln zł.
Firma UNIBEP wygrała część przetargu na roboty budowlano- wykończeniowe. Złożyła najtańszą ofertę - 60 mln zł. To o ok. 3,5 mln zł mniej niż przewidywał kosztorys inwestorski. Rodex wygrał część przetargu na fasadę i świetliki ofertą ok. 11 mln zł, to o 2 mln zł mniej od kosztorysu przewidywanego przez władze województwa.
Nie udało się natomiast wyłonić firmy, która wyposaży operę w rozwiązania technologiczne na scenie i wdroży rozwiązania akustyczne. Startowały dwie firmy, jedna odpadła z przyczyn formalnych, a oferta drugiej - Konsorcjum Bosch Rexroth sp. z o.o. i Delta spółka jawna przekroczyła zakładany kosztorys o 17 mln zł. Oferta została odrzucona, dlatego w tej części przetarg będzie ogłoszony jeszcze raz - poinformował Kwasowski.
Dodał, że nie wpłynie to na termin dokończenia budowy opery, bo budowa sceny i jej wyposażenie będą ostatnim etapem inwestycji. Władze województwa zamierzają rozstrzygnąć tę ostatnią część przetargu w ciągu kilku miesięcy.
Rozstrzygnięty w piątek przetarg był powtarzany. Pierwszy został unieważniony, bo oferty znacznie przekroczyły możliwości finansowe inwestora. Dlatego w ponownym przetargu podzielono poszczególne zadania, co dało szansę szerszemu gronu zainteresowanych firm, miało również służyć oszczędnościom. Zmieniła się też sytuacja na rynku budowlanym, który dotknął kryzys.
Pomysłodawcą budowy w Białymstoku wielkiego centrum kulturalnego z pierwszą po wschodniej stronie Wisły sceną operową jest dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej, Marcin Nałęcz-Niesiołowski. Budowa ruszyła w połowie 2006 roku. Obiekt powstaje w centrum miasta, niedaleko Białostockiego Teatru Lalek.
Realizowany jest projekt architektoniczny zespołu pod kierunkiem prof. Marka Budzyńskiego z Warszawy, który zakłada wkomponowanie obiektu Opery i Filharmonii Podlaskiej w zielone otoczenie. Sam budynek też będzie zielony, bo projekt zakłada umieszczenie na jego ścianach i dachu roślinności.
Inwestorem jest Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego. Inwestycja jest finansowana m.in. z budżetu resortu kultury, a także z pieniędzy unijnych. Jej pierwszy etap kosztował 46 mln zł
