Artykuły

W Studiu Teatralnym Dwójki "Ludzie cesarza"

W lutowym numerze "Dialogu" ukazał się ostatni felieton Zygmunta Hübnera. Profesor Aleksander Bardini napisał: "Jego felietony były sporem nieprzekupnej prawości z sezonową przydatnością, prawości, która była m.in. produktem głęboko przemyślanych diagnoz. Sposób prowadzenia tego sporu sprawia, że felietony Hübnera będzie można czytać zawsze. A dzieje się tak wtedy, gdy autorowi naprawdę o coś chodzi. Gdy zabiera głos, bo nie ma innego wyjścia".

Nie miał też wyjścia Hübner jako "pełny" człowiek teatru. Uprawiając w swoich felietonach nurt głębokiego myślenia kulturalno-etycznego, musiał wcześniej czy

później zmierzyć się z formą teatrowi najbliższą, z dramatem. W ten sposób powstali "Ludzie cesarza". Neron jest postacią budzącą duże kontrowersje wśród historyków, ale jego literacki wizerunek jest jednoznacznie potworny. Czternastoletnie rządy w Rzymie pochłonęły więcej ofiar niż niejedna wojna domowa. Zabójstwa, konfiskaty majątków, procesy o zniesławienie majestatu, rozpusta i najbardziej wyrafinowane rozrywki budziły powszechną grozę. Ale przecież Neron nie działał sam. Miał wokół siebie ludzi mądrych, doradców świadomych działania mechanizmów polityki i historii. Bohaterami dramatu są trzej ludzie z najbliższego otoczenia cesarza: Lucjusz Anneusz Seneka, Gajusz Petroniusz i Trazea Petus. Wszyscy skazani przez Nerona na karę śmierci. Tylko jeden z nich stanął przed sądem, a żadnemu nie przysługiwało prawo do obrony. Autor dramatu przywołał ich osoby z dalekiej przeszłości, aby po dziewiętnastu wiekach zadośćuczynić temu prawu. Ma odbyć się sąd potomnych. Ławę przysięgłych stanowi publiczność, czyli Wy, drodzy Państwo. Wysłuchacie oskarżeń i wydacie swoje wyroki dla ludzi "zaplątanych" w politykę, opowiecie się za jedną z trzech politycznych postaw.

Seneka: retor, poeta, filozof, wychowawca Nerona, jego doradca w sprawach państwowych. Kierował się zasadą: lepsze coś niż nic, staraj się zmieniać świat po swojej myśli, na ile to jest możliwe w danych okolicznościach.

Trazea: wszystko, albo nic. Jego formą wypowiedzi było milczenie w Senacie. Zyskał przydomek polityka "nieskazitelnego", manifestacyjnie odmawiał głosowania w sprawach godzących w wolność i prawa obywateli.

Petroniusz: świadomie odcinał się od życia politycznego, chociaż pozostawał blisko dworu. Był towarzyszem zabaw Nerona i ich organizatorem.

Wśród wzajemnych oskarżeń i prób obrony poszczególnych "opcji" pada wiele zdań i pytań, które tak samo aktualne są dziś, jak i w czasach rzymskich patrycjuszy. Czy etyka ma coś wspólnego z polityką? Czy w polityce liczą się intencje, czy rezultaty? Czy usprawiedliwianie zbrodni jest politycznym kompromisem? Bohaterowie dramatu Hübnera prócz świadomości własnej epoki, posiadają wiedzę o tym, co wydarzyło się później.

Wygłaszają sądy o Robespierze, Dantonie, Leninie. Jest to teatr "racji" i może należałoby skorzystać z mądrego, choć nie oryginalnego przesłania tej sztuki, że historia jest bardzo dobrą nauczycielką życia. Prawdziwe są też słowa Seneki: "Zawsze będą w świecie mordercy, zawsze tyrani, złodzieje, grabieżcy, świętokradcy i zdrajcy".

"Ludzi cesarza" trzy razy wystawiano na deskach teatralnych: w Teatrze Starym w Krakowie, w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku i w warszawskim Teatrze Ateneum.

Spektakl, który Państwo obejrzą jest przeniesieniem z gdańskiego Teatru Wybrzeże.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji