Summa Polaczka
JACEK POLACZEK- nominacja do Bursztynowego Pierścienia w kategorii aktor sezonu.
JUŻ tylko niewiele ponad dwa tygodnie dzielą nas od finału plebiscytu, który odbędzie się w poniedziałek, 29 bm., na scenie Teatru Współczesnego. Coraz mniej więc pozostaje okazji, by oddać głosy na swoich faworytów. Przypominamy, że kupony plebiscytu drukujemy w środy i piątki. Miło nam, że tak chętnie uczestniczą Państwo w tej zabawie, bo to przecież czytelnicy "Kuriera" (także za pomocą Internetu) są w niej jurorami.
* * *
Dziś kolejna prezentacja nominowanego - w kategorii aktor sezonu. Jacek Polaczek - nominowany już do Pierścienia wielokrotnie, mający też w dorobku pozaplebiscytowe Oko Recenzenta - to aktor o szczególnej pozycji na szczecińskich scenach. Artysta od wielu lat ceniony za precyzję w doborze środków wyrazu, kulturę słowa, co, rzecz jasna, wydaje się oczywistością w przypadku artysty sceny, choć bywa niezbyt częste zwłaszcza u aktorów młodszego pokolenia...
Polaczek był w ostatnim czasie autorem głośnej w środowisku teatralnym wolty: po wielu latach pracy w zespole Anny Augustynowicz (Teatr Współczesny) przeniósł się do sąsiedniego Teatru Polskiego. I podobnie jak we Współczesnym jego kreacje, zarówno te w udanych, jak i nawet w nieudanych spektaklach, wzbudzają duży i pozytywny rezonans. Tak było w przypadku roli Mefistofelesa w budzącym wątpliwości "Fauście" w reż. Ryszarda Majora czy Abla Znorko w dobrze przyjętym (i nominowanym do tegorocznego Bursztynowego Pierścienia) spektaklu Tatiany Malinowskiej-Tyszkiewicz "Wariacje enigmatyczne".
Tekst Erica-Emmanuela Schmitta jest atrakcyjny teatralnie, a przede wszystkim stanowi błyskotliwą partyturę na dwóch aktorów. Męskich pojedynków natury psychologicznej nie jest w literaturze czy teatrze zbyt wiele, więc tym chętniej po sztukę Schmitta sięga się, gdy są pod ręką świetni aktorzy. Słynny pisarz (Znorko), laureat Nagrody Nobla żyje na odludziu w domu owianym mgłą i wiatrem norweskich fiordów... Przychodzi do niego dziennikarz lokalnej gazety, żeby przeprowadzić wywiad. Zapewne wywiad życia. Rozmowy krążą wokół miłości opisanej przez Znorkę, więc szybko pomiędzy pisarzem a dziennikarzem wytwarza się napięcie i próba psychologicznych sił, które w nieoczekiwany sposób przechylają się na korzyść dziennikarza.
Pojawiają się opinie, że rola Jacka Polaczka jest wręcz summą jego aktorskich dokonań. Istotnie Polaczek nasyca postać Znorki wieloma odcieniami i psychologicznymi subtelnościami; jest tu i zmęczenie czy przesyt życiem, i jakiś nostalgiczny dystans do świata pomieszany z sarkazmem.
* * *
Przypomnijmy innych kandydatów do Pierścienia w kategorii aktor sezonu. Nominowano w mej Wojciecha Brzezińskiego - za rolę Tr-stana w "Tristanie i Izoldzie" (Teatr Współczesny), Barbarę Kubiak za rolę tytułową w "Halce" Moniuszki w reż. Artura Hofmana (Opera na Zamku), Wiesława Orłowskiego za rolę Donny'ego w "Poruczniku z Inishmore" Martina McDonagha w reż. Krzysztofa Rekowskiego (Teatr Współczesny), Pawła Niczewskiego za rolę w"Dziełach wszystkich Szekspira" (Piwnica przy Krypcie) oraz Michała Janickiego za rolę Erica Larsena w "Wariacjach enigmatycznych" (Teatr Polski).
W kategorii przedstawienie sezonu nominowano "Wariacje enigmatyczne" Schmitta w reż. Tatiany Ma-linowskiej-Tyszkiewicz (Teatr Polski), "Wyzwolenie" Wyspiańskiego w reż. Anny Augustynowicz (Teatr Współczesny), "Tristana i Izoldę" Bediera w reżyserii i adaptacji Ireny Jun (Teatr Współczesny), "8 dni stworzenia świata" w reżyserii i według scenariusza Krzysztofa Rau (Teatr Lalek "Pleciuga").
Kupony przesyłać można do 25 listopada. Czekają liczne i atrakcyjne nagrody! Relację z finałowej gali (może w niej wziąć udział każdy, kto kupi bilet na ów teatralny wieczór, o którego szczegółach będziemy jeszcze informować) pokaże TVP Szczecin, która od najbliższego poniedziałku (w terminie od 15 do 18 bm.) rozpoczyna też własną prezentację nominowanych.
Fundatorem Bursztynowych Pierścieni jest w tym roku Miasto Szczecin.