"Popiół i diament"
Po niezwykle sugestywnej wizji "Popiołu i diamentu", jaką stworzył Andrzej Wajda w swoim filmie, trzeba nie lada odwagi, by podejmować kolejne próby adaptacji najpoczytniejszej z powieści, ukazujących dramatyczny okres pierwszych lat Polski Ludowej. A jednak w jubileuszowym roku PRL, aż trzy sceny - w Poznaniu, Łodzi i Wrocławiu przedstawiły trzy różne teatralne wersje "Popiołu i diamentu", a obecnie w jeszcze innej adaptacji, której autorami są: Agnieszka Andrzejewska i Antoni Libera, ożywi postacie tej powieści na małym ekranie poniedziałkowy Teatr Telewizji.
Reżyserii spektaklu podjął się Zygmunt Hübner, z którym jako reżyser TV współpracowała nad telewizyjnym kształtem :Popiołu i diamentu" Joanna Wiśniewska oraz jako scenograf - Jan Banucha. Obsadę skompletowano doborową. W roli Stefana Szczuki zobaczymy Tadeusza Łomnickiego, co pozwala przypuszczać, że - inaczej niż u Wajdy - postać ta wybije się na pierwszy plan. Maćkiem Chełmickim będzie autentycznie młody Krzysztof Kolberger, który kreując postać, zrośniętą w naszej wyobraźni z fascynującą osobowością Zbyszka Cybulskiego - otrzymał niełatwe zadanie, w zespole wykonawczym znaleźli się także: Ewa Żukowska, E. Fetting, K. Chamiec, S. Butrym, M. Kociniak, B. Pawlik, Z. Mrożewski I inni znani aktorzy scen stołecznych.