Chanuka i żydowskie tradycje
"Osiem świateł Chanuki" w reż. Ireny Dragan w Teatrze Kubuś w Kielcach. Pisze Aleksandra Kosiek w Gazecie Wyborczej - Kielce.
"Osiem świateł Chanuki" w wykonaniu artystów Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" to wędrówka w zapomniany świat polskich Żydów. To świat pełen prawd filozoficznych i moralnych, okraszony dobrym humorem.
Spektakl powstał na podstawie skierowanych do dzieci opowiadań Isaaca Bashevisa Singera - wybitnego żydowskiego prozaika. Na premierowe przedstawienia w sobotę i niedzielę publiczność przybyła w komplecie.
Reżyser Irena Dragan przeniosła widzów w świat żydowskich tradycji. "Osiem świateł Chanuki" odnosi się bowiem do jednego z najważniejszych żydowskich świąt - Chanuki, które jest obchodzone przez kolejnych 8 dni. Każdego kolejnego zapala się o jedną świecę więcej, a każda przenosi nas do kolejnego opowiadania Singera. Wszystko rozgrywa się w dwóch planach - żywym i lalkowym. Aktorzy wprowadzają do historii, które odgrywają lalki.
Singer w swoich opowiadaniach w ciekawy i przystępny sposób starał się pokazać dzieciom proste prawdy życiowe. Można się przekonać, że skąpstwo wcale nie popłaca, a skromność zawsze zostanie doceniona. Nie brakuje również humoru i historii wzruszających, tak jak ta o dwóch zakochanych liściach, które jako jedyne zostały na drzewie. Bały się, że któryś w końcu sfrunie i ten drugi na zawsze zostanie sam.
Przedstawienie utrzymane jest w konwencji teatru czarnego. Lalki odgrywające historie z kolejnych opowiadań, są wykonane w prosty i łatwo identyfikowalny sposób.
