Jubileusz Aktorki
Nigdy w szkole teatralnej nie była. Studiując w Krakowie polonistykę, właściwie dla zabawy stanęła przed komisją egzaminacyjną do nowohuckiego teatru Nurt. Zdała i zadebiutowała rolą, której na imię było.... Nadzieja. W 1966 roku angażuje się do teatru Wybrzeże. Nie sposób wymienić wszystkich ról teatralnych, filmowych, telewizyjnych i nagród. HALINA WINIARSKA obchodzi dziś 75 urodziny.
Jest rok 1953, gdy Halina Winiarska wkracza do teatru. Gdzieś po drodze zdaje egzamin eksternistyczny przed komisją PWST w Krakowie. Gra coraz ciekawsze role w różnych teatrach, aż wreszcie osiada w Gdańsku.
W 1966 roku angażuje się do teatru Wybrzeże. Nie sposób wymienić wszystkich ról teatralnych, filmowych, telewizyjnych i... nagród. Krytycy gorąco chwalą, a publiczność kocha - wybierając ją najpopularniejszą aktorką. W 1980 roku, wraz z innymi aktorami teatru Wybrzeże, w gdańskiej stoczni recytuje wiersze Miłosza i Norwida, za co znalazła się w obozie dla internowanych. - Myślę, że mało jest aktorek tak piekielnie inteligentnych jak Halina Winiarska, która jednak potrafi dać tej inteligencji skrzydła. Potrafi zagrać role tak kobiece jak Raniewska w "Wiśniowym sadzie" Czechowa, ale też wcielić się w postać Wielkiego Inkwizytora w "Don Carlosie" Schillera - mówi reżyser Krzysztof Babicki. - Wspólnie zrealizowaliśmy kilkanaście przedstawień. Swojej drogi w teatrze nie wyobrażam sobie bez Haliny Winiarskiej, ale mam nadzieję, że są jeszcze przed nami wspólne spotkania na scenie.
Wśród kreacji, które Winiarska stworzyła, na pierwszym miejscu znajduje się Molly z "Ulissesa". Była też tytułowa rola w "Matce", "Marii Stuart", czy Marta w "Kto się boi Virginii Woolf?".
Jej aktorstwo charakteryzuje precyzja, powściągliwość mimiki, zamaszystość i skupienie gestu. Wyróżniał ją też niski głos, głęboki, a jednocześnie nośny i dźwięczny.
Halina Winiarska obchodzi dziś 75 urodziny. Najlepsze życzenia!
Na zdjęciu: Halina Winiarska podczas VII Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Słowa "Verba Sacra", Poznań 2007