Artykuły

Olsztyn. Premiera w lalkach i u Jaracza

Poetycka wersja opowieści o błędnym rycerzu i nowatorskie spojrzenie na najsłynniejszy romans w historii literatury - tymi spektaklami olsztyńskie teatry zaczynają nowy sezon.

Zespół "Jaracza" po raz pierwszy w swojej historii przygotował inscenizację dzieła Miguela de Cervantesa "Don Kichote". Reżyserem opowieści o błędnym rycerzu z La Manchy, który wyrusza w świat w poszukiwaniu przygód, jest Paweł Szumiec. Twórca zdecydował się przywołać postać bohatera marzyciela, aby na nowo zdefiniować, co mamy prawo nazwać obłędem. - Dzieło Cervantesa pokazuje, że w dzisiejszym świecie chęć czynienia dobra i życia w cnocie jest brana za szaleństwo - mówi Paweł Szumiec.

Twórca zapowiada, że olsztyńska wersja znanej historii zaskoczy widzów. - Spektakl powstał na podstawie adaptacji Marka Fiodora - dodaje reżyser. - Nie będzie to ściąga z Cervantesa, ale pewien rodzaj impresji na temat słynnego dzieła. Skupiamy się na tym, co dzieje się we wnętrzu bohatera, kładziemy nacisk na jego sny i marzenia.

Twórcy gwarantują, że każdy z widzów znajdzie w spektaklu coś dla siebie: jest element refleksyjny, poetycki, ale są również fragmenty rozrywkowe. Aktorzy będą nie tylko recytować dialogi, ale również śpiewać.

W rolę błędnego rycerza wcielił się Artur Steranko, a jego wiernym giermkiem będzie Marian Czarkowski. - To duże wyzwanie zagrać człowieka, który nie wierzy w obłęd swojego pana, ale w jego prawdę - mówi aktor.

Na scenie zobaczymy również m.in. Cezarego Ilczynę i Wiesławę Niemaszek. Premiera spektaklu w sobotę o godz. 19. Za bilet zapłacimy 60 zł, a widzowie, którzy posiadają Kartę Przyjaciela Teatru 30 zł. W inne dni bilet normalny kosztuje 30 zł, a ulgowy 20 zł.

Olsztyński Teatr Lalek także przygotował premierę na sobotę. "Wszystkie myszy lubią ser" [na zdjęciu] to historia inspirowana dramatem Szekspira "Romeo i Julia". Tym razem słynna opowieść o miłości toczy się w świecie... mysz.

Jej autorem jest znany węgierski pisarz Gyuli Urban. Bohaterami pełnej humoru historii są dwa rody gryzoni: pospolite szare myszy i mysia arystokracja. Jednak reżyser Andras Veres opowiada nie tylko o trudnej miłości. Przedstawia również skomplikowane relacje między rodzicami i dziećmi, pokazuje, jak nauczyć się akceptować odmienność. - Sztuka zrealizowana jest w konwencji typowo lalkowej, z oryginalną techniką animacji - zachęcają autorzy. Przedstawienie skierowane jest do dzieci od lat 5. Premiera również 27 września, o godz. 17. Za bilety dorośli zapłacą 20 zł, a ich pociechy 11 zł. W pozostałe dni wstęp kosztuje rodziców 16 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji