Artykuły

Krzyżowski lubi patrzeć w niebo

- Za pierwsze poważne pieniądze, które zarobiłem w Starym Teatrze, grając we "Wspólnym pokoju" w 1997 roku, kupiłem teleskop Newtona, o średnicy 20 cm i lustrze F6 na montażu Dobsona. Mam go do dziś. To było całe moje honorarium - trzy tysiące złotych - opowiada RADOSŁAW KRZYŻOWSKI, aktor Teatru im. Słowackiego w Krakowie.

Czy oglądanie gwiazd pomaga w kreowaniu roli?

- Kiedy jadę samochodem w nocy, lubię patrzeć w niebo. I wszystko jest zawsze na swoim miejscu. Wielka Niedźwiedzica, Kasjopeja, Warkocz Bereniki - świecą, tak jak świeciły. To jest pewna stała, która mnie niesamowicie uspokaja. Czuję, że to "wywala" mnie w zupełnie inną przestrzeń - opowiada krakowski aktor Radosław Krzyżowski, który poza teatrem ma niezwykłą pasję.

Od jedenastu lat interesuje się poważnie astronomią. Na co dzień trudno artyście tak zajętemu jak Krzyżowski oddawać się ulubionemu hobby, więc w telefonie komórkowym ma zachowane fotografie pięknych widoków nieba i czasem je sobie ogląda.

- Może w sierpniu uda mi się wyskoczyć z Jankiem Burnatem, zaprzyjaźnionym scenografem teatralnym, na wieś i będziemy śledzić obiekty astronomiczne - mówi Krzyżowski.

Magia łączy teatr i astronomię, a Radek Krzyżowski zna ich tajemnice

Bednarczyk, też aktorką, i 2,5-roczną córeczką Kają. Pod koniec lipca wraca do Krakowa, bo zaczyna próby do spektaklu "Romeo i Julia" Wiliama Szekspira w reżyserii Agaty Dudy-Gracz w Teatrze STU. Trzeba będzie intensywnie popracować, bo pokazy przedpremierowe sztuki przewidziane są na wrzesień, premiera zaś napaździernik.

- W sierpniu zaczynam też pracę na planie filmowym u Agnieszki Holland. W okolicach Nowego Sącza i Zakopanego filmować będziemy "Janosika", w którym gram hrabiego Potockiego - opowiada aktor. - Kręcimy też kolejne odcinki serialu "Na dobre i na złe", a we wrześniu rusza produkcja drugiej transzy serialu "Ja wam pokażę"- mówi Krzyżowski.

W czasie kiedy aktor pluska się w zimnym Bałtyku, Przemysław Wojcieszek pisze specjalnie dla niego tekst będący podstawą nowego spektaklu przygotowywanego dla Łaźni Nowej w Nowej Hucie.

Plany są bogate, a miesiące letnie dla aktora pracowite, jednak znajdzie trochę czasu na spoglądanie w gwiazdy.

- Kiedy dostrzegę na niebie obiekt, którego jeszcze nie widziałem, a wiem, że trudno go zobaczyć, odczuwam dziką przyjemność. Radość z obcowania ze wszechświatem. Wspaniałym spektakularnym obiektem jest Wielka Mgławica w Andromedzie, którą można zobaczyć nawet gołym okiem, ale tylko przy sprzyjających warunkach - opowiada aktor. - To największy, najbardziej znaczący galaktyczny sąsiad. Ta galaktyka oddalona jest od nas o 2 miliony 200 tysięcy lat świetlnych - fascynuje się Krzyżowski. - Kiedy człowiek próbuje to objąć rozumem, jest w szoku.

Aby oglądać obiekty na niebie, trzeba mieć dobrą lunetę, a jeszcze lepiej teleskop.

- Za pierwsze poważne pieniądze, które zarobiłem w Starym Teatrze, grając we "Wspólnym pokoju" w 1997 roku, kupiłem teleskop Newtona, o średnicy 20 cm i lustrze F6 na montażu Dobsona. Mam go do dziś. To było całe moje honorarium - trzy tysiące złotych - opowiada aktor.

Ten teleskop stawiał kiedyś na balkonie w Krakowie, potem pod kopułą astronomiczną w Forcie Skała w Balicach, wywoził go za miasto do Poręby Wielkiej i Kasinki Małej. - Na wsi obserwacje są najlepsze, bo nie ma poświaty od lamp, a niebo jest czyste - mówi artysta.

Tam kiedyś obserwował gromadę Dzika Kaczka w gwiazdozbiorze Tarczy. - W jej skład wchodzi 2900 gwiazd. Niewidoczna gołym okiem, odległa jest od nas o 6 tysięcy lat świetlnych! Trudno to sobie wyobrazić - przyznaje Krzyżowski. Nomen omen, aktor zagrał w sztuce "Dzika kaczka" Henryka Ibsena, wyreżyserowanej przez Magdalenę Łazarkiewicz w Teatrze im. Słowackiego.

Obydwie pasje - teatr i astronomia - wymagają wiele czasu i poświęceń. Obydwie mają w sobie pewną dozę tajemniczości i niedopowiedzenia, piękna i romantyki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji