Artykuły

Warszawa. Będą teatry w fabryce wódek Koneser

Mieszkania, biura, hotel oraz teatry powstaną na terenie Wytwórni Wódek "Koneser" na Pradze. Lada dzień uprawomocnią się warunki zabudowy dla wartej pół miliarda złotych inwestycji.

Nowe pięciopiętrowe domy powstaną od strony ul. Nieporęckiej i Białostockiej. W głębi działki domy obniżą się do czterech kondygnacji. Łącznie będzie w nich ok. 350 mieszkań. Nad projektem nowej zabudowy w Koneserze pracują architekci z pracowni Juvenes, niektóre kwartały budynków zaprojektuje pracownia Bulanda & Mucha (autorzy chwalonej przebudowy papierni w Konstancinie). Wyburzone zostaną gmachy wzdłuż ul. Markowskiej. - W ich miejscu chcielibyśmy stworzyć prostokątny park, by odsłonić historyczne budynki stojące w głębi działki - mówi Krzysztof Tyszkiewicz, architekt z Juvenesu. Miejscy urzędnicy sprzyjają tej koncepcji, powstają np. plany przeniesienia w inne miejsce przedszkola przy Markowskiej.

Na miejscu starego magazyn u zbiegu Markowskiej i Ząbkowskiej miałby powstać parkowy pawilon z ujęciem wody oligoceńskiej. Zburzony zostanie też budynek dziś zajmowany przez Teatr Wytwórnia. Na jego miejscu powstanie nowy czterokondygnacyjny gmach domykający perspektywę ulicy. Teatr przeniesie się do dawnego magazynu spirytusu od strony ul. Nieporęckiej ("z symbolicznym czynszem" - podkreśla Krzysztof Tyszkiewicz). Od strony Ząbkowskiej zostanie rozebrana część budynku magazynowego zbudowana w latach 70. Stanie tam obiekt, do którego wprowadzi się miejski teatr impresaryjny. W budynku rektyfikacji od strony ul. Nieporęckiej mają powstać galerie, a w dawnej kotłowni - klub muzyczny.

Warunki zabudowy precyzują, że w Koneserze nie może powstać pseudohistoryczna Cepelia, jaką przy Mińskiej 62 na miejscu zburzonych zakładów Kemnitza zbudowała spółdzielnia RSM Osiedle Młodych - betonowa konstrukcja z parterem oklejonym cegłą klinkierową. Inwestor musi stworzyć przestrzeń publiczną, na którą złożą się trzy place. - Chcemy dodać nową zabudowę, ale nie tracąc klimatu Konesera. Im więcej uda się nam zachować, tym bardziej wyjątkowe będzie to miejsce - zapewnia projektant. Zapowiada, że na placach ułoży wydobyty spod asfaltu historyczny bruk oraz tory i tzw. obrotnice (rodzaj zwrotnic). Tuszkiewicz: - To nie będzie inwestycja dla bogaczy. Owszem, zachowamy historyczne ogrodzenie, ale ono co najwyżej będzie zamykane na noc, na przykład po 23.

Koncepcja architektoniczna kompleksu ma być gotowa pod koniec wakacji. - Liczymy, że roboty zaczną się w przyszłym roku. Chcielibyśmy, żeby cały kompleks był gotowy na mistrzostwa Europy w 2012 r. Zależy nam, żeby ludzie, którzy wybiorą się na Stadion Narodowy, godziny przed meczem spędzili w sklepach, klubach i restauracjach Konesera - mówi Krzysztof Tyszkiewicz.

Inwestycja pochłonie według obliczeń BBI Development 450-500 mln zł. Firma kupiła niespełna pięciohektarowy teren Konesera od syndyka masy upadłościowej za nieco ponad 60 mln zł. Dziś niezależni analitycy z firmy Knight Frank wyceniają, że ten grunt jest wart 636 mln zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji