Łódź. Machul podziękował za jubileusz
Nie mogę wyjść ze zdumienia, że taki jubileusz przygotowała mi Łódź, jestem szczęśliwy - powtarzał prof. Jan Machulski.
Przed tygodniem, podczas "Jubileuszowej nocy" w Wytwórni na Łąkowej Kwinto świętował 80. urodziny w gronie ponad 800 osób. Za to właśnie przyjechał podziękować organizatorom, ze sprawczynią tej uroczystości Elżbietą Czarnecką i jej Stowarzyszeniem Miłośników off Kultury SMoK na czele. "Express" był patronem medialnym tego wydarzenia.
W piątek Machul zwolnił się z planu zdjęciowego (gra główną rolę w "Ostatniej akcji") i zjawił w Łodzi, w Muzeum Kinematografii, przywożąc wielką butelkę whisky.
Nie spodziewał się, że młodzi wokaliści pracujący pod opieką prof. Teresy Stokowskiej-Gajdy jeszcze raz dla niego zaśpiewają, że będzie tort i dużo gości.
W listopadzie "Chłopak z Bałut" ma otrzymać tytuł Honorowego Obywatela Łodzi. Ukaże się też specjalny album upamiętniający jubileuszowe uroczystości.