Warszawa. Premiera płyty "Wyspiański wyzwala"
Dziś premiera wyjątkowego albumu z piosenkami do tekstów Stanisława Wyspiańskiego. Zaskakuje ona i formą nadaną przez muzyków alternatywnych, i aktualnością treści - o płycie "Wyspiański wyzwala", wydanej przez Polskie Radio pisze Dominika Węcławek w Życiu Warszawy.
"Jakżesz ja się uspokoję" śpiewa Basia Wrońska, wokalistka zespołu Pustki. Widzowie obserwują w tym czasie maszerujących w równych szeregach obywateli Korei Północnej. Tak wygląda fragment teledysku do piosenki z tekstem Stanisława Wyspiańskiego.
Obraz ten, choć promuje wydaną wczoraj przez Polskie Radio składankę "Wyspiański Wyzwala", Pustki nakręciły z własnej inicjatywy. Nie wynika to z zaniedbań wydawcy, a z zaangażowania, z jakim artyści potraktowali pomysł. W realizacji zaś pomogła im absolwentka łódzkiej filmów- ki Julia Kolberger.
Wyspiański wciąga
- Wiersz opowiada o narzuconej stagnacji. Uzupełnienie go fragmentami dokumentu "Defilada" Andrzeja Fidyka sprawia, iż cała piosenka uzyskuje konkretny kontekst polityczny - mówi wokalistka Pustek.
Zespół od początku zaangażowany jest w projekt muzyczny związany z interpretowaniem poezji Wyspiańskiego. Pustki wystąpiły obok Stanisława Soyki i Maćka Maleńczuka na koncercie Wyspiański Underground podczas ubiegłorocznego festiwalu w nowohuckim teatrze Łaźnia Nowa.
Przedsięwzięcie prowadzone przez Bodka Pezdę, lidera Agressivy 69, zostało wkrótce okrzyknięte przez TVP Kultura wydarzeniem roku. Pezda postanowił nie zmarnować potencjału tkwiącego w projekcie. I tak zrodził się pomysł na album. - Starałem się wybrać artystów ciekawych, a zarazem takich, którzy łatwo się odnajdą w repertuarze poety - mówi. W ten sposób na jednym krążku pojawiają się postaci związane ze skrajnie odmiennymi gatunkami. Niezależni rockmani z NOT-u obok "inteligentnie popowego" Oszibarack. Królowa sceny klubowej Novika obok hiphopowych producentów Whitehouse, którzy przygotowali do jej piosenki podkład muzyczny.
Inne spojrzenie
Decyzje Pezdy, choć mogą wydać się kontrowersyjne, okazały sie stuprocentowo trafne. Muzycy nie tylko świetnie zintepretowali wiersze, ale także mocno zaangażowali się w promocję, o czym świadczą między innymi działania Pustek.
Część artystów sama zgłosiła się z propozycją pracy przy albumie. Pezda - będący także znanym wydawcą muzyki alternatywnej - dał szansę nie tylko swoim podopiecznym z 2.47 Records, ale także twórcom początkującym czy mniej znanym - choćby Hetane czy Wu Hao.
- Kluczem do tego albumu był tekst, muzyka została dopisana tak, by oddać jego sens - mówi lider Agressivy 69. - Najbardziej zależało mi na tym, by była to płyta niegłupia, a zarazem intrygująca.
Bez wątpienia udało się to osiągnąć. Teksty Wyspiańskiego raz unoszą się na elektronicznym podkładzie (Dr No), kiedy indziej zaś podkreślane są przez partie przesterowanych gitar (Made In Poland).
Jednakże bez względu na wykonanie, zauważyć można, że poezja Wyspiańskiego przez ostatni wiek nie straciła nic na wymowie.
"Wyspiański wyzwala", wyd. Polskie Radio
