Artykuły

Papier, bambus i uczucia

"Sentymentalny utwór na czterech aktorów" w reż. Piotra Cieplaka Teatru Montownia w Teatrze Praga w Warszawie. Pisze A.K. [Aneta Kyzioł] w Polityce.

Drogi Piotra Cieplaka i czterech aktorów z warszawskiego Teatru Montownia krzyżują się co cztery lata. Tym razem w Teatrze Praga ustawili scenkę z bambusa i papieru, na której grają pozbawiony słów "Sentymentalny utwór na czterech aktorów". Pod rynną, okryty płachtą papieru drzemie, nawet wtedy nie wyjmując peta z ust, Kloszard (Rafał Rutkowski). Po przekątnej znajdują się - papierowe - okno i drzwi celebrującego codzienne picie herbaty z papierowej filiżanki Pana Poduszeczki (Adam Krawczuk). Obok niego, pomiędzy papierowym liczydłem, papierowym prysznicem i przybytkiem rozrywki za papierowym parawanem, toczy się życie antypatycznego Łowcy Szczurów (Maciej Wierzbicki). Zaś pomiędzy nimi przechadza się z rękami w kieszeniach Pan Przygoda (Marcin Perchuć) - obieżyświat, zapatrzony w papierowe niebo, pielęgnujący papierowe słoneczniki i drzewo miłośnik przyrody. Każdy z nich ma własne rytuały, przyzwyczajenia i ścieżki. I w życiu każdego z nich wydarzy się coś, co zmieni ich nawyki i wywróci wszystko do góry nogami. Aktorzy Montowni (wspomagani przez duet TU-PIKA, który potrafi wydać z siebie każdy dźwięk) są w swoim żywiole: minimalizm środków, duch zabawy w teatr, przerysowani bohaterowie i najzupełniej prawdziwe uczucia. Ciepły, familijny spektakl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji