Oto e-taniec
W CBA dziś wieczór promocyjny wznowionego po latach przerwy kwartalnika "Taniec", który ukazywał się w latach 70. i 80. pod auspicjami Polskiego Teatru Tańca, a później Teatru Wielkiego - Opery Narodowej. Dziś "Taniec" ukazuje się w wersji elektronicznej nakładem wydawnictwa Terpsychora. W programie spotkanie z redakcją kwartalnika, taneczne wizualizacje oraz kameralne solo "Bonsai" Leszka Bzdyla.
CBA - Wieczór promocyjny.
Leszka Bzdyla powinien znać każdy, kto interesuje się polskim tańcem współczesnym. Lider Teatru Dada von Bzdülöw pracuje głównie w Gdańsku, miejscu, gdzie narodził się zespół, ale w ostatnim czasie zaczął się coraz silniej wiązać z Warszawą.
Tu uczy i prowadzi zajęcia, tu pokazuje swoje prace. Ale to w Gdańsku korzysta z sali prób i ma mieszkanie. Zawieszony między dwoma miastami, często kilka razy w miesiącu jedzie pociągiem, by uczestniczyć w jakiejś konferencji czy warsztatach i znów biec na dworzec i wracać do domu. Tym razem plan jest inny. W piątek widzowie Centralnego Basenu Artystycznego zobaczą nie tylko jego spektakl, lecz będą mogli bez pośpiechu porozmawiać z choreografem.
W CBA zaplanowano bowiem wieczór promocyjny wznowionego po latach przerwy kwartalnika "Taniec", który ukazywał się w latach 70. i 80. pod auspicjami Polskiego Teatru Tańca, a później Teatru Wielkiego - Opery Narodowej. Dziś "Taniec" ukazuje się w wersji elektronicznej nakładem wydawnictwa Terpsychora.
W programie spotkanie z redakcją kwartalnika, taneczne wizualizacje oraz kameralne solo "Bonsai" Leszka Bzdyla.
Choreografia Katarzyny Chmielewskiej odziera tancerza z atrybutów spektaklu scenicznego: muzyki, świateł, scenografii. Jedynym aktorem jest tu ciało i... ubranie. To ono więzi samotną postać. Tylko w nim aktor może się ukryć przed światem. Tylko z niego może się wyrwać.
Centralny Basen Artystyczny, piątek (16.05), godz. 19, wstęp wolny.
