Gdańsk bliżej Stolicy Kultury?
Pomysł Aleksandry Szymańskiej i Romualda Pokojskiego z Warszawy zwyciężył w konkursie na operatora projektu "Gdańsk 2016 - Europejska Stolica Kultury".
Konkurs - jak na rozstrzygany zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych - przeprowadzono w ekspresowym tempie. Ogłoszono go w połowie stycznia, na początku marca, spośród zgłoszeń pięciu zespołów, wyłoniono finałową trójkę. W ocenie sądu konkursowego (m.in. szefowa biura prezydenta Gdańska ds. kultury, szefowa Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, teatrolog) najciekawszy program stworzyli Szymańska i Pokojski. Jednak wybór ich projektu nie oznacza automatycznie jego realizacji - teraz ze zwycięską grupą rozpoczną się negocjacje w celu zawarcia umowy na prowadzenie biura programowego "Gdańsk 2016".
ESK jest inicjatywą Unii Europejskiej - co roku dwa miasta z wybranych krajów otrzymują ten tytuł. Stolica przez 12 miesięcy prezentuje swój dorobek kulturalny, organizuje festiwale, koncerty, pokazy filmowe - wszystkie z tych imprez są w 60 proc. współfinansowane przez UE. Do 2011 r. - kiedy poznamy polskie miasto, które otrzyma tytuł Europejskiej Stolicy Kultury - Gdańsk planuje przeznaczyć na przygotowania 12 mln zł. O tytuł ESK 2016 z polskich miast starają się także Toruń, Łódź, Warszawa, Poznań, Szczecin i Lublin.