Zemsta mocium panie
Aleksander hr. Fredro i Anna Augustynowicz. To połączenie raz już przyniosło pozytywny skutek. Fredrowska komedia "Mąż i żona" w Teatrze Wybrzeże cieszyła się dużym powodzeniem u publiczności - pisze Michał Mizera w Pulsie Biznesu.
Augustynowicz ma swoją wierną widownię w Szczecinie, gdzie od wielu lat prowadzi Teatr Współczesny. To głównie dzięki niej ta scena cieszy się uznaniem w całym kraju. Przemyślany repertuar, zgrany zespół aktorski, ciekawe projekty wokół kolejnych premier - to wszystko sprawia, że Szczecin ma z czego być dumny. To właśnie aktorzy stanowią o sile kolejnych sukcesów Augustynowicz. Reżyseruje ona w wielu teatrach, ale to szczeciński zespół należy do najbliższych i najważniejszych artystycznych współpracowników reżyserki. Choć nazwiska poszczególnych aktorów dla wielu widzów pozostają anonimowe, to jednak marka zespołu Teatru Współczesnego jako całości jest od kilku sezonów niekwestionowana. Nie straszny im żaden autor, żadna teatralna konwencja. Świetnie sprawdzają się zarówno w dramaturgii współczesnej, j ak i w Wyspiańskim. Z Fredrą też sobie na pewno poradzą.
Scenografię do najnowszej "Zemsty" zaprojektował Marek Braun, stały współpracownik Anny Augustynowicz. Świetnie rozumie i czuje przestrzeń, w jakiej reżyserka zwykła rozgrywać swoje spektakle. Oboje lubią podkreślać teatralność scenicznej akcji i unikają rozbuchanej scenografii, obce im są historyczne dekoracje. Wszystko po to, by wydobyć na pierwszy plan aktora i autora.
I niech krytycy narzekają, że powstaje kolejna lektura grana przedpołudniami dla szkół. Wypada tylko życzyć pozostałym teatrom tak ambitnie i bezkompromisowo realizowanej klasyki, mocium panie!
